Arkadiusz Szpojda w dniu 8 lipca 2023r. podczas trwania Międzynarodowych Zawodów w Powożeniu w Stadzie Ogierów Książ uległ poważnemu wypadkowi. Podczas wyjazdu z pierwszej przeszkody maratonowej, bryczka z powożącym Arkiem przewróciła się. Luzak stojący z tyłu za powożącym wypadł, a Arek został przygnieciony bryczką (ważącą ok. 200 kg). Arek pomimo znalezienia się pod bryczką nie wypuścił lejc z rąk, zdołał utrzymać konia, pomimo iż spłoszony wypadkiem ogier Sonet ciągnął bryczkę wlokąc za sobą przygniecionego Arka z bryczką aż do momentu, gdy osoby z publiczności wraz z organizatorami opanowały przestraszonego konia. Arek uchronił tym samym publiczność a także samego konia, bo spłoszone zwierzę w panice mogło wyrządzić katastrofalne szkody innym a także sobie. 

Niestety dla samego Arka skutki były tragiczne. Złamanie kilku kręgów szyjnych z postępującym obrzękiem rdzenia, wieloodłamowe złamanie miednicy. Dzięki szybkiej interwencji lekarzy udało się uchronić rdzeń przed dalszym uszkodzeniem i ustabilizować kręgosłup. Leczenie operacyjne miednicy może mieć miejsce dopiero za odległe miesiące, może rok. Do tego czasu najważniejsza jest systematyczna rehabilitacja. Przed Arkiem długie tygodnie ćwiczeń. Staramy się o jak najlepszą opiekę w tym trudnym czasie, żeby jak najbardziej to możliwe przyspieszyć powrót do pełnej sprawności, do ukochanych koni i sportu powożeniowego.

Środki potrzebne do realizacji tego celu nie są najmniejsze, ale razem możemy więcej. I już niebawem znowu spotkamy się wszyscy na kolejnych zawodach.