RÓZIA- kotka z Białki Tatrzańskiej

Zaintrygował mnie post o młodej i już ciężarnej kotce , która była czasami dokarmiana przez gości karczmy w Białce Tatrzańskiej środkowej. Niestety właściciele  karczmy i pensjonatu koteczkę przepędzali. Biedna i bardzo wychudzona podchodziła do turystów i żywiła się tym co spadło na ziemię… Łapanie kotki trwało kilka dni. W chwili obecnej jest już po zabiegu kastracji aborcyjnej. Została odrobaczona, przebywała dobę na obserwacji w gabinecie weterynaryjnym, wykonano testy na FIV i FELV ( ujemne). Będę szukać dla niej fajnego domu. Koteczka ma apetyt, potrzebna karma dla niej, ale najważniejsze, że jest faktura do spłacenia od pani weterynarz z Białki ( nie tej Tatrzańskiej) i jak zwykle liczę na Wasze wsparcie. Kto może , niech wpłaci choćby grosze a ja na pewno się ucieszę. Dziękuję!!!

Telefon dla zainteresowanych adopcją Rózi…608194025…miejscowość Jordanów

Kotka jest przekochana, miziasta, mrucząca na widok człowieka, ma niezwykłą urodę i jest bardzo ufna. Wydam ją tylko do wspaniałego, niewychodzącego domu.