Wyrusz rowerem z Wrocławia do Kapsztadu razem z dwoma Mateuszami!
Wyrusz rowerem z Wrocławia do Kapsztadu razem z dwoma Mateuszami!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 815 zrzutek i zebrali 1 350 000 341 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Nasza wyprawa zakończyła się niespodziewanie w lutym 2023 roku krótko po tym, jak dotarliśmy do Sudanu. W wyniku choroby jednego z nas musieliśmy wrócić do Polski. Rowery oraz większość bagaży zostawiliśmy w Sudanie z nadzieją na kontynuowanie wyprawy na jesień 2023. Miesiąc po naszym wyjeździe w Sudanie rozpoczął się konflikt zbrojny, który trwa do dziś. Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że okolica budynku, w którym zostały nasze rowery, została zbombardowana, a sam budynek pochłonął od zewnątrz ogień. Nikt nie wie, jak wygląda sytuacja w środku budynku, natomiast istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że rowery także spłonęły. Ta informacja położyła kres naszym dalszym planom dotarcia do Kapsztadu. Niestety oznacza to, że nie wyślemy Wam obiecanych pocztówek. Jeśli chcecie otrzymać swoje wpłaty z powrotem, macie taką możliwość przez kolejne 2 tygodnie (sprawdź skrzynkę mailową!). Jeżeli brak pocztówki Wam nie przeszkadza i nadal chcecie wspierać wyprawę, nie musicie podejmować jakichkolwiek akcji. Środki, które już nam przekazaliście pokryją przynajmniej część kosztów, które ponieśliśmy podczas naszej włóczęgi z Wrocławia do Sudanu. Dziękujemy za wsparcie.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
"Nasza wyprawa zakończyła się niespodziewanie w lutym 2023 roku krótko po tym, jak dotarliśmy do Sudanu. W wyniku choroby jednego z nas musieliśmy wrócić do Polski. Rowery oraz większość bagaży zostawiliśmy w Sudanie z nadzieją na kontynuowanie wyprawy na jesień 2023. Miesiąc po naszym wyjeździe w Sudanie rozpoczął się konflikt zbrojny, który trwa do dziś. Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że okolica budynku, w którym zostały nasze rowery, została zbombardowana, a sam budynek pochłonął od zewnątrz ogień. Nikt nie wie, jak wygląda sytuacja w środku budynku, natomiast istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że rowery także spłonęły. Ta informacja położyła kres naszym dalszym planom dotarcia do Kapsztadu. Niestety oznacza to, że nie wyślemy Wam obiecanych pocztówek. Jeśli chcecie otrzymać swoje wpłaty z powrotem, macie taką możliwość przez kolejne 2 tygodnie (sprawdź skrzynkę mailową!). Jeżeli brak pocztówki Wam nie przeszkadza i nadal chcecie wspierać wyprawę, nie musicie podejmować jakichkolwiek akcji. Środki, które już nam przekazaliście pokryją przynajmniej część kosztów, które ponieśliśmy podczas naszej włóczęgi z Wrocławia do Sudanu. Dziękujemy za wsparcie."
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przed nami jeszcze 11 tysięcy kilometrów i 7 miesięcy podróży przez najtrudniejszy kontynent na naszej trasie: Afrykę. I choć gdy ruszymy, będziemy już zdani wyłącznie na siebie, bez Waszego zaangażowania osiągnięcie celu będzie znacznie trudniejsze.
Grosz do grosza, a uzbiera się miarka... Kilka złotych Twojego wsparcia i udostępnienie Zrzutki Ciebie będzie kosztować kilka złotych i minutę, a dla nas, skumulowane, może dać choćby jeden dzień w trasie dłużej. A im więcej jesteśmy w trasie, tym więcej niesamowitych historii przywieziemy dla Ciebie z powrotem do Polski! A zatem do dzieła - zerknij na nasze nagrody i jedź z nami!
Kilka słów o nas i o wyprawie:
Jesteśmy dwa Mateusze, Andrulewicz i Głuch, i jedziemy sobie powoli rowerami z Wrocławia do Kapsztadu. Wyruszyliśmy we wrześniu 2021 roku. Od tego czasu przejechaliśmy około 14 tysięcy kilometrów przez Europę Wschodnią oraz Bliski Wschód. Po drodze było też kilka dłuższych przerw.
Naszą wyprawę możecie śledzić na naszym Facebooku (KLIKNIJ TUTAJ) oraz na Instagramie (KLIKNIJ TUTAJ). By zobaczyć naszą dotychczasową trasę, zerknijcie pod ten link.
Wszelkie środki zebrane tutaj pomogą nam zwiększyć jakość zdjęć i filmów, które dostarczamy Wam z wyprawy, oraz pozwolą nam pozostać w trasie dłużej. W trasie trzymamy się żelaznej zasady: 30 zł dziennie na osobę. Do tej pory w większości krajów bez problemu udawało nam się utrzymać ten budżet dzienny. Każde 30 zł to dla nas pół dnia więcej jazdy przez Afrykę. A jeśli pieniędzy uzbiera się wystarczająco, kto wie... może wrócimy do Polski także na rowerach, tym razem przez Afrykę Zachodnią.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Oferty/licytacje 7
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
19 zł
Kupione 1
59 zł
59 zł
79 zł
Kupione 17
Robicie fajne rzeczy. Dzięki za Wasze relacje. Powodzenia w dalszej podróży!
Powodzenia!
Powodzenia na dalszej trasie
Pozdrawiam
Leszek