Po niemal roku czasu znów jesteśmy zmuszeni założyć zrzutkę. Comiesięczne wydatki na leczenie w wysokości średnio 1,5 tysiąca zaczęły nas przerastać. Za czerwiec - ponad tysiąc zł. Lipiec - prawie 1200zł. Sierpień - 1700zl. Zaś w tej chwili mamy koniec września i rachunki już teraz wyniosły nas prawie 3 tys. zł i czekają nas jeszcze kolejne wizyty oraz koszty.

Burza, która cały czas choruje na katar, ma problemy z oddychaniem, chorym kręgosłupem oraz przez nieprawidłową postawę z odpowiednim wydalaniem osadu (oraz mocno zwiększoną jego produkcją w organiźmie) i musi mieć co 2 miesiące płukanie pęcherza (w związku z czym musi często przyjmować silne i drogie środki przeciwbólowe na bazie opioidów) a niedaeno niestety zaczęła również chorować na zęby. Pojawił się ropień, prawdopodobnie jeden lub więcej zębów będzie w niedługim czasie do usunięcia.

Poza tym po jednym z leków w pęcherzu utworzyło się 9 kamieni i konieczna była natychmiastowa operacja i ich usuniecie. Sam koszt zabiegu i wizyty przed nim to koszt 1,5 tysiąca. Za kilka dni czeka nas wizyta kontrolna z kolejnymi badaniami.

Niestety do kompletu nieszczęść w tym samym czasie zaczął tez chorować Tornado. W tej chwili poszło na niego w tym miesiącu 500zl i będą konieczne kolejne wizyty.

Burza z racji problemów z zębami wymaga tez stałego dokarmiania karmą ratunkową, na którą idzie nam średnio miesięcznie ok 200zl. Co miesiąc trzeba tez doliczyć stale przyjmowane leki kupowane w aptece.

Na dodatek czekamy na tomografie komputerowa, żeby moc sprawdzić kręgosłup i zęby Burzy a w tym miesiącu dostaliśmy tez skierowanie na tomografie dla Tornado - u niego również nastąpiła zmiana w kręgosłupie i musi przyjmować leki przeciwbólowe oraz tramal.

Bardzo prosimy Was o wsparcie nas w leczeniu naszych podopiecznych. Chcemy im zapewnić jak najlepsze życie ale ciągłe problemy zdrowotne wykańczają nas wszystkich. Jednorazowo znalezienie takiej kwoty bywa trudne. Znajdowanie jej co miesiąc powoli zaczyna graniczyć z cudem.

Nawet nie wspominam tu już o dojazdach do weterynarza oraz innych króliczych wydatkach, które co miesiąc dodają sporą kwotę do tego rachunku. Bedziemy wdzięczni za każdą, nawet najmniejsza wplatę.

Ostatnie miesiące:

Czerwiec

Lipiec

Sierpień