Prosimy o pomoc dla mojej babci która dostała 5 lat temu Udaru mózgu i jest leżącą osobą i jeżdżącą na wózku ma sparaliżowaną całą lewą stronę a niestety nasza sytuacja finansowa nie pozwala nam na to aby babcia stanęła na nogi minęło już tyle lat i nie ma wogule poprawy babcia przestaje już wierzyć że zacznie wkońcu ruszać ręką która robi już się sztywna i że stanie na nogi i będzie mogła normalnie żyć bardzo prosimy o pomoc w tej trudnej sytuacji prosiliśmy o pomoc rodzinę ale niestety nie są w stanie nam pomóc, niestety nie możemy czekać a na NFZ są bardzo duże kolejki każą czekać pół roku a przez ten czas babcia nie może zostać bez rehabilitacji a rehabilitacje prywatne są bardzo drogie i nie stać nas na nie godzina rehabilitacji kosztuje 100 zł, starcza nam tylko na takie rehabilitacje 2 razy w miesiącu, łóżko rehabilitacyjne też jest bardzo drogie mam dwójkę małych dzieci  na tą chwilę nie pracuje opiekuje się też z moją mamą babcia która wymaga opieki całe 24 godziny na dobę nie jest w stanie nic przy sobie zrobić .
Babcia przez udarem była uśmiechnięta wszędzie było jej pełno a teraz nie widzę jej wogule uśmiechniętej ona straciła już nadzieję na odzyskanie czucia cały czas tylko powtarza że jest ciężarem dla nas to smutne że tak myśli bo kochamy ją nad życie i zrobimy wszystko żeby była szczęśliwa.