Wsparcie po kradzieży oraz pomoc w utrzymaniu projektu
Wsparcie po kradzieży oraz pomoc w utrzymaniu projektu
Nasi użytkownicy założyli 1 228 078 zrzutek i zebrali 1 352 926 485 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam! Mam na imię Tomasz.
W mojej głowie powstała wizja stworzenia pięknego miejsca dla osób potrzebujących. Kilka lat po pojawieniu się tego pomysłu, w życiu doświadczyłem sytuacji, które zmieniły moje postrzeganie tego kim jestem i co chcę robić.
Tak serce pokierowało mnie 2 lata temu na Teneryfę.
Tu historia zaczyna się na pięknym laurowym wzgórzu, gdzie odnalazłem wodospady oraz stary opuszczony kamienny dom. Poczułem, że ta góra mnie woła.
Od 1,5 roku swój wolny czas i energię inwestuję w to miejsce. Pierwsze miesiące polegały wyłącznie na oczyszczaniu terenu, odkrywaniu starych składów śmieci i plastiku, zakopanych przez poprzednich mieszkańców.
Obecnie jestem w trakcie prowadzenia 1,5 km rurociągu, dzięki czemu w domu będzie stałe przyłącze wody. W ten sposób powstanie możliwość stworzenia ogródu.
Do końca realizacji tego planu zostało już tylko 400m, na najtrudniejszym terenie.
To wszystko nabrało już takiego kształtu, że zdecydowałem otworzyć drzwi dla innych.
Zacząłem szukać zespołu, który zechce razem ze mną, tworzyć piękne miejsce dla wolnych ludzi. Dostałem ogromny zwrot z ogłoszenia, obecnie umawiam terminy przylotów pierwszych chętnych.
Moja idea polega na stworzeniu samowystarczalnej oazy dla tych, którzy potrzebują takiego miejsca na świecie. Miejsca, do którego zdecydują się przybyć, aby złapać oddech na łonie natury, pośród gór, ograniczając ilość badzców do minimum.
Wierzę, że dzieląc się doświadczeniem i mając podobne cele, możemy stworzyć miejsce magiczne!
Kolejnym założeniem jest organizowanie pobytów healingowych, gdzie zamiast hotelu i turystów będzie można dotrzeć do siebie i wziąć udział w wydarzeniach, które poszerzają horyzonty, leczą ciało i duszę.
Niestety, parę dni temu, podczas mojej kilkudniowej nieobecności ktoś włamał się wywarzając drzwi.
W środku bałagan. W sercu pustka.
Zniknęło wszystko, co wartościowe, tj. narzędzia, elektronika, oświetlenie, sprzęt wspinaczkowy i puszka z donacjami od osób, którzy tak odwdzięczyli się za gościnę.
Włamanie to straty rzędu ok. 3 tysięcy euro.
Inwestycja w to miejsce, to wyłącznie prywatny wkład, który trwa do teraz.
Jestem w momencie, gdy idąc za radą przyjaciół zdecydowałem się poprosić o wsparcie i dzięki pomocy Przemka powstała ta zbiórka.
Pieniądze, które uda się zebrać pozwolą na uratowanie tego miejsca, oraz kontynuację.
Ja zobligowany jestem wrócić do Polski, na czas min.6tyg.
Podczas mojej nieobecności domek narażony jest na kradzieże i zniszczenie.
Proszę o pomoc, aby to miejsce i idea przetrwały! Po stracie narzędzi i innych niezbędnych urządzeń, sam nie jestem w stanie dokończyć sprawy wody i wyposażenia domku, aby podczas mojej nieobecności, ktoś mógł opiekować się tym miejscem.
Jeśli poczułeś, że chcesz pomóc, stać się częścią takiego przedsięwzięcia, ogromnie dziękuję w imieniu swoim i wszystkich leśnych stworzeń!!!
Chętnie ugoszczę Cię w Zaczarowanym Domku na laurowym wzgórzu!
To będzie zaszczyt.
Dziękuję za każde wsparcie!
Proszę, udostępnij te zbiórkę i zostaw dla nas 🧡, niech dobro mnoży się i wraca ze zdwojoną mocą.
Niech światło zwycięża!!!
Z miłością, T. 🧡
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!