Na spłatę długów i opieki weterynaryjnej
Na spłatę długów i opieki weterynaryjnej
Nasi użytkownicy założyli 1 226 834 zrzutki i zebrali 1 350 023 685 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nasza sytuacja finansowa jest ciężka, obecny dług w samej lecznicy to 8 tys., jeśli go nie spłacimy, nie możemy dalej leczyć naszych podopiecznych, a niektórzy wymagają stałej opieki. Do tego dochodzą opłaty za czynsz i najem lokalu, zakupy warzywno-owocowe, zakup siana i ziół, leków, żwirku, rękawiczek, octu, ręczników papierowych i środków czystości.
Poniżej same faktury za weterynarza do opłacenia:
Anastazja ostatnio borykała się z dusznością, obecnie jest pod stałą obserwacją.
Podczas sezonu wakacyjnego przyjęliśmy łącznie 30 królików, w różnym wieku i stanie zdrowotnym. Każdy z nich wymagał kontroli weterynaryjnej i badań.
W tym króliki zębowe, które wymagały zabiegu na już, bo nie było chwili do stracenia:
Stefan, który nie wiadomo przez ile miesięcy musiał jeść z niebotyczne przerośniętymi zębami.
Dla porównania, w obecnej chwili wyglądający tak:
Książę i Bongo, również po interwencji stomatologicznej i usunięciu siekaczy.
Mega wystraszone i służące jako zabaweczki dla dzieci- Lilianka, Lodzia i Meliska
Będąca pod stałą opieką kardiologiczną Amanda, Florka i Bobek z problemami hormonalno- żołądkowo-jelitowymi.
Przyjęliśmy królicę w zaawansowanej ciąży:
Tulli z EC.....
Uratowane przed śmiercią juniory:
Trafiają do nas również króle tak schorowane i zaniedbane, że nie jesteśmy już w stanie im pomóc. Dzielnie je przytulamy i opowiadamy o tęczowym moście, miejscu bez bólu. Wszystkim dzielnym przyjaciołom, którym nie zdążyliśmy z pomocą- PRZEPRASZAMY- mamy nadzieję, że nam wybaczycie i przywitacie nas za tęczowym mostem.
Nasze wizyty weterynaryjne wyglądają niczym tetris:
Codziennie coś się u Nas, niestety nie pokazujemy Wam tego na bieżąco, ale uwierzcie- nie próżnujemy niestety pogodzić wolontariat z pracą i życiu codziennym jest niezwykle trudno, wiec ścinamy czas tam gdzie się da- dlatego ta komunikacja "od kuchni" zawsze trochę kuleje. Jednak staramy się prężnie działać, ale niestety bez Waszej pomocy sobie nie poradzimy.
My obecną sytuacją jesteśmy trochę przerażeni, króle póki co na pełnym relaksie, ale nie pozwólmy żeby to odczuły.
Prosimy o pomoc w tak trudnym dla nas czasie....
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Licytacja nr. 119 - bluza
wysylka
Dla wspaniałych Kicuszków, niech się trzymają i nie poddają ❤
Licytacja 56
Fant 80 i 155