Drago poznaliśmy nieco ponad 2 tygodnie temu, od samego początku był tym najspokojniejszym psiakiem z boksu który zamiast szalenie biegać, powolutku dreptał. Nie spodziewaliśmy się jednak, że jego stan aż tak się pogorszy...

Z dnia na dzień było coraz gorzej. Najpierw zaczął utykać, później zaczęły się problemy ze wstawaniem, chodzeniem. W poprzedni wtorek przestał chodzić, zaczął ciągnąć za sobą tylne łapy.

W sobotę zabraliśmy go do lecznicy w Czaplinku, gdzie wykonaliśmy potrzebne badania. Drago ma zwapnienie dysku L2-L3 z dyslokacją ku górze.

W lecznicy został wykonany specjalny masaż kręgosłupa, który przyniósł mu chwilową ulgę oraz otrzymał potrzebne leki.

Aktualnie najlepszą pomocą dla niego jest psi wózek inwalidzki. Udało nam się dogadać z fundacją „Znów na nogach”, która przyjedzie do nas i na miejscu zrobi wózek idealnie dobrany do Drago.

Fundacja jest z Białegostoku, więc musimy zwrócić im koszty dojazdu. Sam wózek zrobią nam „w prezencie”

Dochodzą też koszta specjalnych szelek do wózka, sprzętu rehabilitacyjnego, leków i dowozu do weterynarza. Jak to z takimi psimi niepełnosprytkami bywa- mogą się poobdzierać łapki i konieczne będzie specjalne zadbanie o nie. Potrzebne będą gazy, waciki, kremy itd... W późniejszym czasie mogą być potrzebne podkłady oraz pieluchy. Chyba nie musimy wspominać o dobrej karmie. Fundusze zebrane podczas tej zbiórki z pewnością wystarczą nam na kilka kolejnych miesięcy.

Drago jest niesamowitym psem, który mimo przeciwności losu wciąż jest radosny i cieszy się życiem. Najważniejsze jest dla niego to, że jest przy nim człowiek, a to że nie może już do niego tak szybko dobiec jest mniej ważne.

Potrzebujemy Państwa pomocy, Drago jej potrzebuje, nie jesteśmy w stanie samemu pokryć wszystkich kosztów... Prosimy o pomoc z całego serca.