Drodzy państwo mam na imię Piotr mam 32 lata Kilka lat temu postanowiłem otworzyć własną wymarzoną firmę transportu sanitarnego/medycznego zrobiłem to z pomocą dotacji urzędu pracy dla osób bezrobotnych przez około rok czasu firma działała bardzo dobrze niestety jadąc na sygnale miałem wypadek cała karetka została zakwalifikowana do kasacji niestety nie miałem autocasco więc straciłem pojazd o wartości 50 tysięcy aby ratować sytuację i nie zamykać firmy zaciągnąłem kredyt aby kupić następną nowszą i lepszą karetkę przez kolejne kilka lat pracowałem normalnie mimo licznych awarii i usterek w międzyczasie mieliśmy jeszcze jedną zapasową karetkę lecz za symboliczną kwotę sprzedałem ją na Ukraine aby tam mogła pomagać więc zostałem z jednym pojazdem Niestety na początku lutego obecnego roku jadąc po pacjenta w okolicach Ostródy karetka uległa ostatecznej awarii . Okazało się, że silnik uległ zatarciu z powodu sporego już przebiegu pojazdu. Po fachowej kontroli w serwisie samochodowym okazało się, że naprawa wyniesie ponad 35 tysięcy co całkowicie się nie opłaca ponieważ wartość naprawy przewyższa wartość pojazdu niestety na tą chwilę nie dysponujemy tak ogromną kwotą. Bardzo potrzebna jest karetka, oczywiście używana która będzie w dobrym stanie i z małym przebiegiem która pozwoli na kilka lat bezawaryjnej jazdy obecnie koszt zakupu takiego pojazdu który zapewni odpowiedni komfort i bezpieczeństwo dla pacjenta a przy okazji będzie jeździć bezawaryjnie oscyluje w kwotach od 70.000 zł do 120.000 zł  około 25 tysięcy będę w stanie odzyskać ze sprzedaży uszkodzonej karetki pytanie kiedy to nastąpi firma obecnie jest zarejestrowana na moją narzeczoną ze względu na lokalizację i zmianę sposobu prowadzenia całej firmy nasza firma działa na terenie Warszawy i okolic jak również całej Polski.Narzeczona zajmuję się sprawami papierowymi w domu z dwójką dzieci a ja zajmuję się cała resztą więc można tak powiedzieć że utrzymuję przy życiu 4 osobową rodzinę. Wynajmuje lokal mieszkalny ponieważ na zakup mieszkania mnie nie stać. Ta karetka jest jedynym źródłem dochodu. Niestety przez cały okres prowadzenia działalności nie dałem rady zgromadzić oszczędności które pozwoliły by na reakcję właśnie w takiej sytuacji było to spowodowane bardzo dużą ilością bieżących wydatków takich jak zapewnienie funkcjonowania dla całej rodziny opłaty za wynajem lokalu opłat związanych z prowadzeniem działalności ciągłych serwisów karetki wypłat dla pracownika i Cała masą dodatkowych wydatków trochę sporo tego było jak na jedną osobę Cała moja rodzina jest obecnie w trudnej sytuacji gdyż już nie zarabiam. Kocham tą pracę lubię pomagać ludziom wychowałem się w karetce. Stworzyłem firmę od zera, walczę jak mogę. Nie byłem około 6 lata na urlopie aby tylko zapewnić rodzinie ciągłość finansową . Nigdy o nic nie prosiłem sam staram się sobie radzić, ale tym razem sobie nie poradzę. Niestety nikt z nas już nie dostanie kredytu dotacji czy leasingu.Bardzo potrzebuje pomocy nie chce stracić firmy