Na dalsze leczenie Armanka
Na dalsze leczenie Armanka
Nasi użytkownicy założyli 1 226 903 zrzutki i zebrali 1 350 234 780 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witajcie kochani, nie wiem od czego zacząć, nigdy nie robiłam zrzutki na swoje prywatne zwierzęta, nie zależnie od tego jak było ciężko, ale teraz stoję pod ścianą. Armanek od malucha miał nietolerancję pokarmową, problem był z doborem karmy aby zniwelować biegunki. Po miesiącach prób udało się tego dokonać. Wyglądał na zdrowego, silnego łobuzującego kociaka.
Od stycznia 2024 r walczę o zdrowie i życie mojego kochanego kota... Zaczęło się od dramatycznej żółtaczki, zrobiono mu pełną diagnostykę, został wyleczony z żółtaczki i historia miała się zakończyć. Okazało się że to dopiero początek.
Armani zaczął wymiotować, kolejne badania, diagnostyką , leczenie, które nie przynosi efektów. W ostatnim okresie zrobiliśmy ponowne usg i RTG,następne leki.
Mój kociak nie trawi , żołądek cały czas wypełniony treścią pokarmową,nawet po lekach ,przyczyn może być kilka. Ma poszerzony przewód żółciowy w odcinku pozawątrobowym, trzustka lewy płat powiększony, nieregularny z widoczną torbielą w miąższu.
Potrzebna jest jeszcze bardziej rozszerzona diagnostyka a ja już jestem bankrutem... Na tę chwilę zalegam z opłatą 480zł a to nie koniec kosztów...
Wstyd mi cholernie ale muszę schować dumę do kieszeni, bo chcę żeby Armanek jeszcze żył... On też chce żyć, mimo tego że schudł 3kg, i widać że dolegliwości mu dokuczają to nadal się bawi, próbuje rozrabiać jak na niego przystało...
On ma dopiero 8 lat i póki nie cierpi z bólu chcę mu dać szansę na życie...
Jeśli możecie, proszę pomóżcie nam uzyskać nasz wspólny czas.
Z góry dziękuję.
Jeśli ktoś chciałby zweryfikować, zobaczyć wydruki z leczenia zapraszam na Messenger, tu mogę dodać tylko fragmenty.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!