Kochani

Od jakiegoś czasu pod naszą opieką przebywają psy i koty. Teraz doszly kolejne zagłodzone psy Rysiek i Blue.

Wszystkie te zwierzaki są pod naszą opieką-czyli osób prywatnych ,wolontariuszy,którzy nie przeszli obojętnie obok cierpienia powyższych zwierząt. I jak każdy wie podjąć decyzję o pomocy wiąże się z kosztami.

Kosztami leczenia ,karmienia i ogólnie utrzymania. Psy skrajnie zaniedbane są na lekach i specjalistycznych karmach. Sama Librella dla jednego z psów to kosz 700zl na 100sz. Blue i Rysiek wymagali natychmiastowej opieki weterynaryjnej ,odkarmienia.

Poza tym w dwóch siedliskach zgłoszono nam ok.40 kotów . Trwa tam weryfikacja co już możemy kastrować a co najpierw leczyć z kociego kataru ;(

Niedawno uratowaliśmy wspólnie szczenięta z parwo. Znajdujemy zdrowym zwierzakom cudowne domy.

Czekają kolejne na uratowanie:(

Codziennie zmagamy się z pytaniem czy damy radę.

Ja wierzę ,że z Waszą pomocą damy 🙏🫶