Ściepa na mercedesa ; )
Ściepa na mercedesa ; )
Nasi użytkownicy założyli 1 226 834 zrzutki i zebrali 1 350 023 305 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Ponoć pieniądze szczęścia nie dają, ale jak płakać to w Mercedesie😉
W zeszłym roku pokazaliście potęgę, moja zrzutka została udostępniona ponad 800 razy i przyniosła zamierzone owoce - fortuna już kołami się toczy i za uzbierane środki mogę śmigać mą upragnioną, czarną furą👩🏻🦼🖤 DZIĘKUJĘ, że wsparliście moje działania i dodajecie turbopowera🔥 Bo zawsze tyle, ile możesz dać, to i tak jest więcej, niż myślisz. Ta pomoc jest nieoceniona w walce o bardziej niezależne życie i sprawia, że mam na nie jeszcze większy apetyt (a ja lubię dobrze zjeść😋). Nie potrzebuję wróblowych skrzydeł, by latać, tylko ludzi, dzięki którym nie upadnę. Bądźcie i Wy kochani i spełnieni, bo jesteście the best!🫶🏼 Do zobaczenia gdzieś na ścieżkach jak tylko będzie ciepełko, tymczasem uczę się nim pociskać, żeby nie zostać kierowcą bombowcą😆 A jeśli macie ochotę, nie zapominajcie o mnie w rozliczeniach PIT. Nieważne, jaką kwotę stanowi Twoje 1,5% podatku. Przekazując nawet parę złotych na Fundację Avalon z dopiskiem WRÓBEL, 8237 udzielasz mi realnej pomocy. Spożytkowane to będzie na ćwiczenia usprawniające, dojazdy do kliniki po lek, dostosowanie auta pod wózek, suplementy i witaminy dla polskiej dziewczyny itp.💪🏼 A jak wystarczy to na mandaty, szampana, kawior, nowe szminki i oględziny lemurów na Madagaskarze🤣 Mocy przybywaj!
📌 https://www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci/ewa_wrobel_8237/
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Chodzenie jest raczej przereklamowane i szkodzi zdrowiu - gdyby było inaczej, listonosze byliby nieśmiertelni🚷😜 Idąc tym tropem, postanowiłam postarać się o wypasioną brykę👩🏽🦼 Jeśli czujesz chętkę, udostępnij lub dorzuć do ściepy dla mojej krzepy😁
Jestem młodą, pełną nadziei i z dystansem do świata kobietą w wieku aktywności zawodowej. Mam orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności, a moja choroba, tj. SMA typu 1 (rdzeniowy zanik mięśni) ma charakter postępujący i skutkuje m.in. osłabieniem zarówno kręgosłupa, rąk, jak i nóg. Jednakże nie jestem osobą bierną ani rozpaczającą nad swoim losem, zawsze jak mogę staram się problemy zamieniać w wyzwania i szukać możliwości w ograniczeniach - nigdy odwrotnie. Już od wielu lat pracuję zdalnie na pełnym etacie, dorabiając do renty, mimo to mój budżet i tak jest niewystarczający na pokrycie kosztów nowego wózka. Technika w szybkim tempie posuwa się do przodu poprzez wprowadzanie zaawansowanych usprawnień dla osób niechodzących, ale zbyt wysoka cena sprzętu nie pozwala mi na jego sfinansowanie z własnych środków pieniężnych.
Skąd taka kwota i dlaczego akurat ta fura?? Nie, nie jestem wybredna ani gadżeciarą. Po prostu technicznie jest to mercedes wśród wózków dostępnych na rynku, ja potrzebuję indywidualnych parametrów i wyposażenia, które niestety bardzo podnoszą wartość wybranego modelu, a przy maksymalnym dofinansowaniu z PFRON, o które się ubiegam i tak będzie mi brakowało sporej sumy.
Przez mocno ograniczone ruchy manualne nie jestem w stanie obsługiwać standardowego joysticka, toteż koniecznym jest zastosowanie lżejszego, odpowiedniego sterownika wymagającego użycia zdecydowanie mniejszej siły, aby go napędzić. To urządzenie umożliwi mi też sparowanie go z laptopem i manewrowanie nim jak myszką, co jest bardzo dużym plusem, ponieważ z uwagi na progres schorzenia komputer użytkuję już bardzo rzadko i jedynie na leżąco, a takie rozwiązanie ułatwiłoby mi surfowanie w sieci, komunikację z ludźmi, załatwianie różnych spraw osobistych, czytanie e-booków, poszerzanie zainteresowań, podnoszenie kwalifikacji poprzez udział w dostępnych online kursach/szkoleniach, które przyczynią się do jeszcze wyższej jakości świadczonej przeze mnie pracy itp.
Kolejnym atutem jest elektrycznie regulowana zmiana kąta pochylenia w siedzisku. Pozwala to nie przesuwać się do przodu w trakcie zjazdów z górki i na odpoczynek, zmianę ułożenia w ciągu dnia jednocześnie siedząc na wózku, a co za tym idzie poprawę krążenia, prewencję odleżyn, bólów i drętwienia kończyn. Nie musiałabym męczyć się i przebywać cały czas w jednym miejscu i w jednej pozycji, gdyż mogłabym sama decydować o tym, jaką pozycję przyjmę bez konieczności wołania kogoś, aby trochę położyć się na kanapie.
Zastosowanie windy nie tylko wspomaga ustawienie wyższego poziomu do posadzania bez nadmiernego schylania się i nadwyrężania kręgosłupów bliskich, ale także daje umiejętność obserwacji asortymentu na półkach w sklepie, lepszą widoczność w kinie oraz podniesienie się do tego samego kontaktu wzrokowego ze stojącym rozmówcą.
Ponadto specjalnie dopasowana do kształtu i szerokości ciała poduszka wesprze moją postawę w wózku.
Dobra amortyzacja i pasy bezpieczeństwa są nieodzownymi elementami, które będą przytrzymywać mnie w trakcie jazdy i zapewniać stabilność w razie ewentualnych przeszkód napotkanych w terenie.
Wózek ma wąską oś i mniejsze gabaryty dopasowane do mojej sylwetki, dzięki czemu jest kompaktowy, bardzo zwrotny i łatwiej nim wjeżdżać w małe pomieszczenia np. windy.
Choć regularnie ćwiczę z fizjoterapeutami to jednak w moim przypadku rehabilitacja nie jest aż tak dynamiczna, aczkolwiek dłuższe, wygodniejsze siedzenie przyczyni się do poprawy stanu motorycznego (nie będę głównie leżeć), wydolności oddechowej oraz zachowania tej jeszcze istniejącej ruchomości i siły w mięśniach.
Nowy pojazd jest kompletnie bez porównania z obecnie używaną kilkunastoletnią spacerówką, nieposiadającą żadnych udoskonaleń, dlatego że na tamte czasy nie były one dla mnie zbawienne, natomiast na tym etapie życia i przyszłościowo, chcąc się rozwijać i nie martwić o słabszą kondycję, potrzebuję innych patentów, których nie mam w swoim starym wózku, przez co niemożliwym są chociażby wyjścia z domu bez obecności drugiej osoby czy poczucie większej autonomii - to wszystko wpływa na konieczność jego wymiany.
Stworzyłam tą zrzutkę z racji tego, że ważny jest dla mnie aspekt utrzymywania jak największego zakresu samodzielności, a ten sprzęt mobilny sprawi, że będę mogła zarówno bez czyjejś pomocy przemieszczać się po domu, jak również pokonywać i dalsze odległości, co w istocie zapewni mi komfort psychiczny i fizyczny oraz ułatwi funkcjonowanie. Nie korzystałam nigdy z tego typu wózka inwalidzkiego, a biorąc pod uwagę mnogość udogodnień technicznych wyspecjalizowany „elektryk”, który chciałabym nabyć, w związku z wszystkimi wyżej wymienionymi argumentami, jest dla mnie ogromną szansą na pozytywniejsze perspektywy na przyszłość i niezbędny, abym miała większą moc sprawczą w codzienności, bo pomoże spełnić marzenie o byciu mniej zależną od innych, bardziej stawać się kreatorką własnego życia oraz uczestniczyć w aktywizacji społecznej poprzez częstsze wychodzenie na zewnątrz, spotkania ze znajomymi, wyjazdy rekreacyjne itp.
Otrzymanie pomocy z tej zbiórki i posiadanie przystosowanego wózka o napędzie elektrycznym oprócz swobodnego poruszania się umożliwi mi spędzanie w nim czasu w sposób bardziej pożyteczny, co na ten moment jest poza moim zasięgiem realizacji ze względu na dysfunkcje i wysłużony już wózek.
Wierzę, iż to uzasadnienie przybliżyło moją sytuację i gwarantuję, że pieniądze na ten cel zostaną przeze mnie należycie wykorzystane, pomogą mierzyć się z rzeczywistością i cieszyć się każdym dniem.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Jupiii udało sie!!!🥂🥂💪
Wiara i ludzie o dobrych sercach czynią cuda 💪😘
Fajna dziewczyna musi mieć fajną bryke😉
Wierzę że się uda uzbierać
Bruuuuum bruuuuum!