Prosimy o pomoc dla staruszeczka dotkliwie pogryzionego przez psa. Pimpolek ma już pewnie kilkanaście lat, liczne dolegliwości związane z wiekiem i bardzo cierpi. Został pogryziony przez psa, który wdarł się na wybieg.

Zgodnie z opisem lekarskim:

„na lewym pośladku sierść zalepiona ropno-krwistą wydzieliną, po oczyszczeniu i wygoleniu widoczne ślady po kłach, głęboka jama ok 3 cm z martwicą, tkanki dookoła na ok 10 cm twarde w stanie zapalnym, być może ulegną martwicy, ranę oczyszczono i przepłukano

Diagnoza: ropień po pogryzieniu”

Pomóżcie nam opłacić koszty leczenia. Ostatnio koszty leczenia zwierząt nas kompletnie powaliły. Zrzutki stoją, koszty rosną. Nie jesteśmy w stanie ogarnąć finansowo tych zwierząt, które już u nas są. Nowych przyjmować w tej sytuacji nie ma najmniejszej możliwości, a telefon dzwoni prawie codziennie z prośbą o pomoc jakiemuś kolejnemu zwierzęciu.

Wasza ekipa Adoptuj Radzyminiaka