GUZ MÓZGU - POMÓŻCIE URATOWAĆ NASZEGO TATĘ!
GUZ MÓZGU - POMÓŻCIE URATOWAĆ NASZEGO TATĘ!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 838 zrzutek i zebrali 1 350 039 645 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
POMÓŻCIE NAM URATOWAĆ ŻYCIE NASZEGO TATY, NIE MOŻEMY DŁUŻEJ CZEKAĆ...
Zanim przejdę do całej historii wypiszę najważniejsze fakty:
- Guz kąta mostowo móżdżkowego 4,9x2,7x3,5 cm
- Uciskający na pień mózgu
- Tworzący się obrzęk
- Przeciekający płyn mózgowo-rdzeniowy
Każdy dzień zwłoki jest dla taty dodatkowym ryzykiem - obecnie zażywa sterydy które mają pozwolić doczekać operacji.
Jedynym wyjściem jest operacja w klinice INI w Hanowerze.
Aby otrzymał tę szansę musimy wpłacić 45tys. euro (210tys. złotych). Operacja odbędzie się w ciągu dwóch tygodni od zaksięgowania wpłaty.
Dajcie naszemu tacie dalej wychowywać swojego 4 letniego synka Aleksia....
Historia choroby naszego Taty zaczęła się kilka lat temu, wtedy nikt nie wiedział, że będzie trwała do dziś...
Początek diagnostyki miał miejsce u laryngologa. Rozpoznanie - niedosłuch. Tata po prostu miał słabszy słuch niż inni, ale przecież można z tym żyć. Niestety, to był dopiero wierzchołek góry lodowej. Niedosłuch był coraz większy, pojawiły się szumy uszne oraz zaburzenia równowagi. Objawy te utrudniały codzienne funkcjonowanie. Tata zdecydował się na wykonanie rezonansu. Nikt nie przeczuwał najgorszego, a jednak... Guz mózgu, a dokładniej prawego kąta mostowo-móżdżkowego.
Rozpoczęła się walka z czasem. Poszukiwania lekarzy doprowadziły nas do Bydgoszczy, gdzie Tata został zoperowany.
Guz został częściowo usunięty w 2018 r. Wszyscy myśleli, że najgorsze za nami. Niestety, rekonwalescencja nie przebiegała pomyślnie. Tata nie czuł się najlepiej, ciężko było mu funkcjonować, długo wracał do sił i sprawności. Wierzyliśmy, że potrzeba tylko czasu, aby wszystko chociaż w małym stopniu wróci do normy. Kolejny raz los rzucił nam kłody pod nogi...
Guz odrósł. Mało tego, jest jeszcze większy niż był przed operacją. Pojawiły się także inne zmiany w obrębie mózgu. Jesteśmy już po konsultacjach z lekarzami z Bydgoszczy i Warszawy. Wszyscy zgodnie stwierdzili - operacja jest NIEZBĘDNA i musi być wykonana JAK NAJSZYBCIEJ. Są pewni, że każdy dzień zwłoki generuje większe ryzyko powikłań, a nawet grozi śmiercią. Niestety, w Polsce na operację musimy czekać... Ale przecież nie możemy! Szukaliśmy pomocy wszędzie u najlepszych specjalistów w Polsce.
Zostało nam tylko poszerzyć pole poszukiwań, uwzględniając zagraniczne, prywatne kliniki. Nawiązaliśmy korespondencję z międzynarodowym instytutem badawczym i szpitalem (International Neuroscience Institute) w Hanowerze. Profesor A. Samii po przenalizowaniu wyników badań oraz rezonansu wyraził zgodę i chęć podjęcia się kolejnej operacji.
Zabieg wyceniono na 45,5 tys. euro (210 tys. zł.). Tyle musimy zapłacić, aby Tata odzyskał zdrowie.
Jesteśmy zdeterminowani do walki i zrobimy wszystko, aby Tomasz mógł wyjechać do kliniki. Im szybciej uda nam się zebrać wyznaczoną kwotę, tym szybciej szpital wyznaczy termin operacji.
Z tego miejsca prosimy Was o pomoc. Cena operacji przekracza nasze możliwości finansowe.
Pomóżcie nam napisać szczęśliwe zakończenie tej historii...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dzieci z grupy Biedronki . Przedszkole Kuczków
Licytacja Pakiet Profesjonalnej higienizacji Jamy Ustnej
Licytacja bonu na zabieg dermomasazu Fitness Klub Active Fit
Licytacja lampki nocnej do pokoju dziecka
Ursus C-45 🚜🚜