Na odbudowę po pożarze domu mojego taty
Na odbudowę po pożarze domu mojego taty
Nasi użytkownicy założyli 1 226 827 zrzutek i zebrali 1 350 008 459 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nowy Rok niesie nam zmiany- czasem brutalne, gwałtowne i takie, o których w ogóle wolelibyśmy nie myśleć. Kilka dni temu, 16 stycznia spłonął dom mojego taty. Dla mnie to miejsce to 25 lat wspomnień, dla niego- utracony dorobek życia. Wraz z domkiem, w którym tata zamontował ostatnio kolektor słoneczny i wymienił dach, doszczętnie spłonął też garaż pełen narzędzi: szlifierki, spawarka, piły spalinowe oraz części do maszyn rolniczych. Bez sprzętu, który poszedł z dymem, tata nie będzie mógł na wiosnę zadbać o swoje sady wiśniowe.
W wieku 60 lat mój tata po raz kolejny musi zaczynać wszystko od nowa. Kiedy opowiadał mi o tym co się stało, łzy stanęły mi w oczach i ścisnął mi się żołądek. Naprawdę kiepsko zniosłam tę wiadomość, dlatego w tym większym szoku byłam, kiedy dziarsko skwitował: 'Tyle razy sobie radziłem to i teraz sobie poradzę'.
Znam jego determinację i bardzo wierzę w jego siłę, ale odbudowanie domu po pożarze to bardzo duże wyzwanie dla jednego człowieka, choćby nie wiem jak był silny. Dom nie był ubezpieczony i trzeba zorganizować pieniądze na odbudowę od zera dlatego każda, nawet najdrobniejsza kwota przekazana na tą zrzutkę ma ogromne znaczenie. Chociaż mój tata jest bardzo dzielny i świetnie sobie radzi w tej trudnej sytuacji, to przecież nie wszystko musi robić sam, bo wokół jest wielu dobrych ludzi, na których można liczyć. Pomóżmy mu!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki za szybką odbudowę! :) Powodzenia!
Serdecznie dziękujemy, wierzę że się uda!