Na pomoc Fundacji Sos Dla Zwierząt
Na pomoc Fundacji Sos Dla Zwierząt
Nasi użytkownicy założyli 1 226 791 zrzutek i zebrali 1 349 950 855 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Dziś przez fundacje przeszedł Orkan. Uszkodził ogrodzenie, dach, pasieki i złamał drzewo jak zapałkę :(
Pomóżmy im, proszęNikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Niestety zaangażowanie, wysiłek i poświęcenie to często zbyt mało. Jak pomóc nie posiadając niczego? Jak zaangażować i działać kiedy nie będzie zysków? Jak mieć nadzieję i wiarę kiedy jedyną zapłatą jest wolność od cierpienia i niedoli w niemych zwierzęcych oczach?
Organizacji i fundacji pro zwierzęcych jest sporo. Niektóre niestety już dawno zagubiły własne ideały. Na szczęście są i takie, które bez zabiegania o medialny szum zwyczajnie i uczciwie, krok po kroku czynią to wielkie dobro pomocy będąc niejednokrotnie ostatnią nadzieję i szansą dla ludzkich i zwierzęcych dramatów.
Jedną z takich właśnie organizacji jest Fundacja S.O.S dla Zwierząt założona i prowadzona przez Aneta Motak i Janina Przysiężniuk- Muzyczyszyn. Dwie zdeterminowane osoby przez lata swojej działalności zdołały zorganizować i wolontariat w dwóch śląskich schroniskach. Udało im się poprawić warunki bytowania zwierząt w tych schroniskach, zapewnienia im prawidłowej opieki i prowadzenie profesjonalnych szkoleń dla schroniskowych bidul. Ich nieustępliwość i prawdziwa troska doprowadziły do zmiany lekarza weterynarii w jednym ze schronisk przez postępowanie przed Izbą Weterynaryjną. Stworzyły miejsce, schronisko nie tylko dla psów i kotów ale także dla zwierząt gospodarczych na „Żabich Dołach” w Chorzowie - Maciejkowicach. Opiekują się domami tymczasowymi i z sukcesem organizują adopcje. Rzekło by się idealnie.
Ale świat nie jest idealny… Taka działalność to wielkie wydatki, nakłady nie tylko czasu, zaangażowania i miłości ale także pieniędzy. Tych ciągle brakuje. Nie chcemy i nie możemy pozwolić aby w osobach, które nigdy nie odmówiły pomocy, zawsze są dostępne i są częstokroć jedynymi, które mierzą się z bezradnością ludzką i zwierzęcą niedolą to wszystko zgasło i zostało pogrzebane przez prozę pieniądza. Niech ta fundacja, te dwie osoby staną się emisariuszami Naszego dobra i Naszej szlachetności. Przez mały choćby dar, przez finansowe wsparcie za ich pośrednictwem stańmy się czyniącymi dobro.
Potrzeb jest wiele, droga, koń wymagający specjalistycznych zabiegów, psy i koty na utrzymaniu i potrzebujące leczenia, środki niezbędne do funkcjonowania, opłaty bieżące czy rachunki za leczenie. Każda złotówka, każdy najmniejszy datek to ofiara siły, miłości i nadziei. Pomóżmy bo warto, pomóżmy bo możemy….
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Pani Aneto, Siły, wiary w lepsze jutro i zdrowia Pani i wszystkim w schronisku życzę. Pozdrawiam Kasia Branka z rodziną i zwierzakami
Dżeki (Lincoln) jest bardzo wdzięczny i też chcemy się przyłączyć!🐕
Pozdrawiamy z Perełką 🐕nie wiele ,bo Perełka droga jest 🤣dziś karma ,smaczki ,wizyta u weta i tyle możemy dorzucić ,nie dużo,ale od serca❤️✊
To było moje ostatnie 4,66 zł na koncie.
Na pohybel tym komentującym grupę, którzy oczekują działania od wszystkich innych, a sami nie wpłacają ani grosza.
Szacun
Powodzenia.