leczenie bezdomnej Śnieżynki
leczenie bezdomnej Śnieżynki
Nasi użytkownicy założyli 1 227 211 zrzutek i zebrali 1 350 881 808 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Informacje ode mnie o Śnieżynce:
Nie wiem, co spowodowało, że kotka straciła dom. Według lekarzy jest kotkiem starszym, jej wiek szacuje się na około 8 lat. Jest wykastrowana. Zjawiła się na działkach w Zabierzowie nad Rudawą 1,5 roku temu i dołączyła do dokarmianej przez mnie gromadki. Jest bardzo zazdrosna i obecność innych kotów ledwo toleruje. Zapewne w dawnym domku była jedynaczką:)
Od początku miała na uszach brzydkie strupki, które nie znikały. Niestety ostatnio zaczęły mocno krwawić, a kotka zrobiła się bardzo drażliwa. Zrozumiałam, że cierpi. Musiałam zabrać ją do weterynarza. Chętnie weszła do kontenera, ale podróż samochodem była dla niej tak stresująca, że załatwiła się pod siebie. Przywiozłam ją do Gabinetu Weterynaryjnego Zdrowie Czterołapa w Krakowie brudną i śmierdzącą. Na szczęście kochane panie nie robiły z tego problemu. Została przyjęta na leczenie i została tam cudownie zaopiekowana.
Po intensywnym leczeniu odebrałam ją pachnącą, mruczącą i pragnącą przytulania. Niestety, nie udało mi się znaleźć dla niej domku... Wróciła na działki. Codziennie przychodzi i dostaje lekarstwa. Uszy pozwala sobie zakraplać i smarować maścią. Raz wydają się zagojone, a czasem znowu krwawią. Nie wiem, co będzie dalej – przed nią jeszcze cytologiczne badania kontrolne.
Pani doktor tak opisała sytuację Śnieżynki:
„Śnieżynka - bezdomna kotka, trafiła do gabinetu na leczenie pod koniec marca. Pierwsze badanie kliniczne wykazało, że kotka ma na sobie liczne kleszcze i ślady po bytowaniu pcheł – została zabezpieczona przeciwko pasożytom zewnętrznym i odrobaczona. Kotka miała dodatkowo zapalenie spojówek, które wymagało wprowadzenia leczenia w postaci kropli do oczu.
Na małżowinach usznych widoczny był silny rumień skóry i strupy, które po lekkim dotknięciu odpadały i pozostawiały krwawiące rany. Badanie cytologiczne materiału pobranego z wnętrza kanału słuchowego wykazało zapalenie kanału słuchowego – głównie drożdżakowe, a także obecność świerzbowca usznego. Na małżowinie usznej badaniem cytologicznym stwierdzono bardzo silne neutrofilowe septyczne zapalenie. Wprowadzono leczenie zarówno kanału słuchowego jak i małżowin. Niestety dopóki stan zapalny skóry nie zostanie wyleczony, nie można wykluczyć zmiany nowotworowej – konieczne będzie ponowne badanie cytologiczne.
Kotka przez pierwsze dni pobytu w szpitalu miała problem z oddawaniem moczu – wykonano badanie moczu, po którym stwierdzono krwotoczne zapalenie pęcherza moczowego - po wprowadzeniu leczenia problem stopniowo ustąpił, ale powinna mieć wykonane kontrolne badanie moczu.
Śnieżynka miała dodatkowo bardzo zły stan jamy ustnej – ubytki w uzębieniu, złamany kieł w żuchwie, obfity kamień nazębny oraz zapalenie dziąseł. Widać było, że kotka ma problemy z pobieraniem pokarmu. Konieczne było wprowadzenie antybiotyku, leków przeciwbólowych a przede wszystkim wykonanie zabiegu sanacji jamy ustnej przeprowadzonego w znieczuleniu. Przed znieczuleniem kotka miała wykonane badania krwi – na szczęście wyniki były dobre. Podczas znieczulenia i po usunięciu kamienia okazało się, że 13 zębów wymaga ekstrakcji.”
Załączam fakturę za dotychczasowe leczenie Śnieżynki i bardzo proszę o pomoc w jej opłaceniu. Będę wdzięczna za każdą złotówkę.
Grażyna Zawadzka, opiekunka bezdomnych kotków
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!