Pomóżcie wyzdrowieć Hani!

Nigdy nie myślałam, że znajdę się w sytuacji, w której będę zmuszona prosić o pomoc, ale życie postawiło mnie przed ogromnym wyzwaniem. Ci wszyscy co mnie znają z pewnością wiedzą, że to dla mnie bardzo trudna decyzja.

Z całego serca zwracam się do ludzi dobrej woli o wsparcie w sfinansowaniu leczenia mojej ukochanej suczki Hany.

Hana to 8-letni owczarek niemiecki, która jest dla mnie nie tylko psem, ale przede wszystkim członkiem rodziny i wierną przyjaciółką. Kilka dni temu jej stan zdrowia gwałtownie się pogorszył. Po konsultacjach weterynaryjnych w Płocku musiałam w stanie krytycznym przetransportować ją do lecznicy Multiwet w Warszawie przy ul Gagarina.

23 listopada 2024 r., późnym wieczorem, Hania została poddana pilnej operacji ratującej życie z powodu skrętu żołądka i śledziony. Operacja zakończyła się pomyślnie, ale konieczne było usunięcie śledziony. Nie wiem ile finalnie będzie kosztowało leczenie Haneczki.

Niestety na tą chwilę koszty opiewają na kwotę, której nie mam i nie jestem w stanie zdobyć.

Koszty leczenia:

Operacja: ok. 8 000 zł

Opieka pooperacyjna: ok. 1 500 zł za dobę

Przypuszczalny koszt samej hospitalizacji: to około 13 000 zł

Do tego dochodzą już opłacone badania, konsultacje, USG i RTG, które również mocno obciążyły mój budżet.

Niestety, nie jestem w stanie sama pokryć wszystkich tych kosztów, a każdy dzień leczenia jest dla mnie ogromnym wyzwaniem finansowym. Bardzo zależy mi na zdrowiu Hani i zrobię wszystko, by mogła wrócić do pełni sił,

dlatego proszę, błagam Was o wsparcie – każda złotówka się liczy i przybliża mnie do spłacenia tego ogromnego rachunku. Jeśli nie możesz pomóc finansowo, proszę, udostępnij moją zbiórkę. Każdy gest ma dla mnie ogromne znaczenie.

Wierzę, że znajdą się dobrzy ludzie, którzy zrozumieją moją sytuację i pomogą mi w walce o zdrowie Hani. Z góry dziękuję za każdą pomoc, wsparcie i dobre słowo.

Z wyrazami wdzięczności,

Małgosia i Hana