Ratowanie życia i zdrowia naszej Very
Ratowanie życia i zdrowia naszej Very
Nasi użytkownicy założyli 1 226 771 zrzutek i zebrali 1 349 888 154 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Serduszko naszej ukochanej Very przestało bić 🖤🖤🖤💔 W nocy miała problemy z oddychaniem, zatrzymała się akcja serca 😭
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Niedawno obchodziliśmy 3-cie urodziny naszej ukochanej Very. Vera to labradorka mojej siostry Moniki. Bardzo chciałabym im pomóc.
Posłuchajcie proszę opowieści Moniki:
"W sierpniu zauważyłam, że Vera zrobiła się osowiała, przestawała jeść i piła niechętnie. Weterynarz stwierdził, że ma problemy z uszami. Dostała sterydy, zastrzyki, antybiotyk i płyny do czyszczenia. Zrobiliśmy porządek z uszami a stan zdrowia naszej suni wciąż pogarszał się. Wciąż nie chciała jeść, przez miesiąc schudła 10kg. Weterynarz zlecił morfologię i usg, okazało się, że ma chorą śledzionę oraz trzustkę. Hematokryt był niski, kwalifikowała się na transfuzję krwi. Przeszła pierwszą transfuzję ale nie było poprawy. Po kilku dniach przeszła drugą transfuzję, również bez efektów. Vera słabła coraz bardziej. Nie zapomnę dnia, kiedy zadzwonił doktor, powiedział że Vera nie doczeka jutra a nawet kilku godzin i zapytał, czy wyrażam zgodę na usunięcie śledziony, która grozi pęknięciem i wewnętrznym krwotokiem?
Po pół godziny byłam w klinice, podpisałam zgodę. Usłyszałam od lekarza prowadzącego, że nasze kochane psie Dziecko ma 30% na przeżycie, chirurg stwierdził, że 10%. Pozwolili pożegnać się. Serce mi pękało, nie mogłam powstrzymać łez. Nie wierzyłam w to co się dzieje. Serce wierzyło, że operacja uda się ale widząc Ją tuż operacją, rozum podpowiadał że nie da sobie rady z narkozą i cięciem. Normalnie operacja trwa około 45min. Pan doktor chirurg przeprowadził ją w 20min, musiał "szybko zamykać i uciekać", przeszła trzecią transfuzję. Po wycięciu śledziona pękła.
Stał się cud....
Moja Córeczka przeżyła!!! WYGRAŁA!!! Waleczna z niej Dziewczyna! Tym razem płakałam ze szczęścia. Niestety koszty pobytu Very w klinice, 3 transfuzje i operacja to dla nas olbrzymia kwota. Wciąż walczymy z chorą trzustką, Vera przyjmuje leki i jest na diecie niskotłuszczowej, która tania nie jest. Vera jest członkiem naszej rodziny, nie mogłam pozwolić żeby odeszła. Kochamy Ją i cieszymy się, że przeżyła i jest z nami.
Będę niesamowicie wdzięczna, jeżeli pomożecie mi bo nie ukrywam, że nasz budżet domowy mocno ucierpiał. Dziękuję za każdą złotówkę."
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Ratowanie zdrowa i życia Very
Powodzenia
Trzymam kciuki za Verkę ♥️✊
Pokonaj to malutka
Dużo zdrówka ❤️