Cześć! Mam na imię Sandra (choć w dokumentach widniej inaczej) i jestem m/k - tzn., że choć urodziłam się chłopakiem, to wewnętrznie czuję się kobietą.

Poczucie odmienności towarzyszyło mi już od najmłodszych lat, jednakże ostatnie wydarzenia (w tym ten nieszczęsny lockdown) sprawiły, iż nie jestem w stanie już dłużej się oszukiwać i potrzebuje pomocy specjalisty.

I tu niestety pojawia się problem. Problem w postaci kosztów. Sama diagnoza to wydatek kilku tysięcy złotych, a później czeka mnie jeszcze terapia hormonalna (no i oczywiście takie zabiegi jak m.in. SRS czy FFS, ale to już nieco odleglejsze sprawy). Niestety moja sytuacja finansowa (na którą zdecydowanie nie wpływa korzystnie fakt, iż jestem osobą z niepełnosprawnością ruchową z małej miejscowości, a większości oszczędności idzie na pokrycie czesnego za studia), nie pozwala na samodzielne sfinansowanie tak kosztownego procesu, jakim jest tranzycja. Dlatego też jestem zmuszona, o zwrócenie się o pomoc do Was... Proszę, wesprzyjcie - w miarę możliwości, będę wdzięczna za każdą złotówkę - moje marzenie. Marzenie o tym, żebym w końcu mogła poczuć się normalna.

Dziękuję,

Sandra

English below:

My name is Sandra (although in documents it is different) and I am a m/f - that means that although I was born a boy, inside I feel like a woman. 

The feeling of being different has accompanied me since I was a child, however, recent events (including that unfortunate lockdown) have made me unable to deceive myself any longer and I need the help of a specialist.

And here, unfortunately, comes the problem. The problem is the cost. The diagnosis alone is an expense of several thousand PLN, and later I have to pay for hormone therapy (and of course such treatments as SRS or FFS, but these are more distant matters). Unfortunately, my financial situation (which is definitely not favored by the fact that I am a person with motor disability from a small town, and most of my savings goes to pay for my university tuition) does not allow me to finance such an expensive process as the transition on my own. Therefore, I am compelled to ask for your help.... Please, support my dream. The dream of finally being able to feel normal. 

Thanks,

Sandra