Czasami różne zjawiska wydarzają się niespodziewanie i niemal jednocześnie.

Tak właśnie zadziało się z chorobą Magdy i z „Piękna opowieścią”.  

Zaistniały nagle, niemal w tym samym czasie i  wydają się  być już w jakimś sensie nierozłączne…

O ile rehabilitację i dalsze leczenie Magdy mam na ten moment w miarę „pod kontrolą”, o tyle „Piękną opowieść” wypuściłam w świat niczym pięknego ptaka i pozwoliłam jej żyć własnym życiem.  W ten oto sposób od trzech lat wędruje od domu do domu, od serca do serca… a stając się darem dla innych, jednocześnie daje ogromne i niespodziewane wsparcie mojej córce… Patrzę na to w wielkim zadziwieniu i z  wdzięcznością przyjmuję wszystkie zwrotne komentarze i wrażenia z tych spotkań... a także kolejne zaproszenia.

Intencją tej zrzutki jest zebranie środków na rehabilitację Magdy i również obdarowanie wszystkich chętnych opowieścią o Miłości. Czyli o Wolności.

***

Jak pojawiła się "Piękna opowieść"?

 Książka powstała w bardzo ekstremalnym momencie mojego życia, mianowicie podczas pobytu mojej 9-letniej córki Magdy na oddziale intensywnej terapii w stanie śpiączki farmakologicznej po przebytym wylewie. Było to na początku października 2020r.

Nie mogąc przebywać razem z nią w szpitalu (z powodu obostrzeń sanitarnych), po prostu zaczęłam pisać. A raczej poddałam się temu, co chciało przeze mnie przepłynąć...

W ramtym momencie nie wiedziałam w jakim stanie będzie Magda, kiedy się obudzi. Na ile będzie świadoma tego, co się wydarzyło. Na ile będzie świadoma w ogóle.

Dzień za dniem zapełniałam kolejne strony "Pięknej opowieści" naszymi rozmowami i uświadamiałam sobie  jednocześnie, że dzięki temu pisaniu coraz łatwiej przenoszę się do przestrzeni Ciszy we mnie.

Cichej obecności i nieosądzającego patrzenia.

Każde zapisane słowo było wysycone po brzegi czekaniem na przebudzenie Magdy.

Na ten moment, kiedy znów będę mogła ją zobaczyć, dotknąć i wziąć w ramiona.

W dodatku nieustannie miałam wrażenie, że Magda pisze tę opowieść razem ze mną, pokazując mi, po raz kolejny zresztą, że w życiu nie ma „złych” doświadczeń lub niedoskonałych chwil.

W mojej niczym nie ograniczonej wolności zawsze mogę obejmować z miłością to co jest, DOKŁADNIE takim, jakie jest.

Dlatego pomimo  okoliczności, w jakich powstała, nie jest to książka ani smutna, ani „ciężka”. Wprost przeciwnie.

Każdym zdaniem przekierowuje do przestrzeni wewnętrznej wolności, w której sami dokonujemy wyboru, w jaki sposób chcemy interpretować, a następnie doświadczać otaczającej nas rzeczywistości.

Tworzy także sposobność do (od)ważnych i pięknych rozmów z dziećmi (lub z wewnętrznym dzieckiem, ewentualnie z wewnętrznym mędrcem ;), tych o sensie życia, o Świadomości, tolerancji, pragnieniach, intuicji, (nie)przemijaniu, nieustraszoności i o połączeniu wszystkiego ze wszystkim, czyli o jedności, którą gdzieś podskórnie przecież przeczuwamy.

I o sile Miłości, która jest niewidzialnym spoiwem wszystkiego co istnieje...

Ale przede wszystkim jest zaproszeniem do podróży w głąb, której krajobrazy zawsze zależą od otwartości i gotowości podróżującego.

***

Każda wpłata/cegiełka w wysokości minimum 59zł (lub więcej) będzie honorowana egzemplarzem „Pięknej opowieści” (z dedykacją na życzenie :)

Wystarczy zadeklarować chęć otrzymania nagrody i podać adres do wysyłki (wysyłka bezpłatna).

Jeśli chcesz otrzymać dwie książki, proszę, poinformuj mnie o tym, np. pisząc do mnie na adres: [email protected].

Wszystkie środki zebrane na tej zrzutce z ogromną wdzięcznością przeznaczę na dalsze leczenie i rehabilitację Magdy, aby jak najszybciej mogło się  ucieleśnić jej pragnienie o powrocie do dawnej sprawności. Przed nami jeszcze sporo wyzwań i działań, które chcemy podjąć, aby w jak najlepszy sposób jej pomóc.

Z góry dziękuję wszystkim za otwarte serca i za piękną wymianę.

Niech  energia, którą z serca wysyłacie w przestrzeń, zawsze powraca do Was zwielokrotniona.

Z wdzięcznością

Kasia

***

Tytuły rozdziałów "Pięknej opowieści" :)

O ptakach, nawigacji i nieustraszoności…

O niewidzialnym domu i desce do prasowania…

O dalekich podróżach i wspólnym nielubieniu….

O teatrze, tajemnicy i patrzeniu z ciekawością…

O znikających myślach i pragnieniach, które zamieniają się w wielkie ptaki…

O drzwiach do niewidzialnego domu…

O sercu…

O czerwonym parasolu…

O zwykłym patrzeniu…

O byciu orłem, przenikaniu i milczeniu…

O rysowaniu na nieprzeszkadzającym tle…

Dobrego czytania!