PSYJACIELE W POTRZEBIE. Zbieramy na leczenie bezdomnych psiaków. Największe wpłaty wygrywają obraz na zamówienie
PSYJACIELE W POTRZEBIE. Zbieramy na leczenie bezdomnych psiaków. Największe wpłaty wygrywają obraz na zamówienie
Our users created 1 226 646 fundraisers and raised 1 349 262 845 zł
What will you fundraise for today?
Description
Cześć! Wspólnie z ogólnopolską akcją Karmimy Psiaki rozpoczynamy zbiórkę na pieski, które nie mają domu, za to mają poważne problemy zdrowotne. Wybraliśmy zwierzaki, które wiele w życiu przeszły i które wymagają kosztownych operacji oraz rehabilitacji. Zależy nam, by pomóc psiakom, dlatego chcemy zebrać jak największą kwotę. Dwie osoby, które dokonają największej wpłaty (lub sumy wpłat), otrzymają portret namalowany na zamówienie przez artystę Michała Torzeckiego. Na obrazie może się znaleźć Twój psiak, kot lub każde inne, wybrane przez zamawiającego zwierzę.
Wytypowaliśmy cztery najbardziej potrzebujące psy - Nutkę, Mugę, Selera i Bumeranga.
- Nutka to wrażliwa suczka, która doznała urazu ortopedycznego i obecnie wymaga chirurgicznej stabilizacji stawu kolanowego. Szacowany koszt takiej operacji to 3500 złotych.
- Muga jest suczką z pseudohodowli, która przez wiele lat przebywała w złych warunkach. Aktualnie wymaga pilnego leczenia dermatologicznego i opieki weterynaryjnej, której koszt wyniesie około 1000 zł.
- Seler to roczny psiak, który został przywieziony do Polski z terenów wojny w Ukrainie z połamaną łapą. Aktualnie czeka na operację rzepki kolana, a także przyjmuje leki na moczówkę oraz poddawany jest stałej rehabilitacji. Jego leczenie to koszt ponad 3500 złotych.
- Bumerang to piesek, który został kilkakrotnie postrzelony i w dramatycznym stanie trafił do fundacji. Jego stan się poprawia, ale pies wciąż wymaga wielu zabiegów, m.in. w celu ratowania skóry, których koszt wyniesie niecałe 6000 złotych.
W sumie potrzebujemy więc 14 000 zł, by pomóc każdemu z psiaków!
Poznaj Nutkę
Nutka to delikatna, wrażliwa suczka. Chwilę zajęło jej przekonanie się do nowych opiekunów w schronisku. Początkowo była wystraszona i nie wiedziała, czego ma się spodziewać. Z czasem nabrała do nas zaufania. Obecnie bardzo chętnie wychodzi na spacery, lubi kontakt z innymi psami. Niestety prawdopodobnie podczas szaleństw na spacerze lub wybiegu doznała urazu. Badanie ortopedyczne wykazało zerwane więzadło krzyżowe doczaszkowe w tylnej łapie. Zalecona została chirurgiczna stabilizacja stawu kolanowego.
Poznaj Mugę
To suczka z pseudohodowli. Ma chorą skórę i oczy, do tego jest wychudzona. Jej ciało było świadectwem wieloletnich złych warunków, w jakich była przetrzymywana. Muga jest niesamowicie kontaktowym psiakiem. Mimo traumatycznego przeżycia, jakim była pseudohodowla, nadal potrafi darzyć ludzi miłością i ufnością. Aktualnie jest w trakcie nauki chodzenia na smyczy i uczy się utrzymania czystości. Niestety, Muga wymaga pilnego leczenia i opieki weterynaryjnej. Jej skóra jest w opłakanym stanie, a oczy wymagają specjalistycznego leczenia.
Poznaj Selera
Seler to roczny psiak przywieziony do Polski w marcu 2022 roku. Został zabrany z terenów wojny w Ukrainie, gdzie znaleziono go ze złamaną łapą. Była operowana jeszcze w Kijowie. Niestety szybko okazało się, że łapka została źle złożona, dlatego już w Polsce była operowana ponownie. Dodatkowo Seler nosił w sobie ogromną ilość pasożytów, które spowodowały silne zapalenie jelit. Był psiakiem przepełnionym lękiem - bał się dosłownie wszystkiego. Cierpiał też na lęk separacyjny, ale dzięki niesamowitej pracy domu tymczasowego wyszedł z większości problemów.
Mimo poprawy jego stanu psychicznego i operacjom łapy, to nie koniec kłopotów. Seler cierpi na jeszcze jedną, rzadką chorobę - moczówkę prostą. Jest to choroba o podłożu hormonalnym, która skutkuje tym, że zwierzę oddaje mocz w niekontrolowany sposób. Są na to leki, jednak Seler musi je stale przyjmować. Obecnie psiak czeka na kolejny jeszcze zabieg złamanej łapy. Trwa też walka o jego sprawność, bo grozi mu zanik mięśni. Rehabilitacja na bieżni wodnej i masaże muszą być przeprowadzane w jego przypadku regularnie i już do końca życia.
Poznaj Bumeranga
Choć przez dłuższy czas krążył między kilkoma wsiami, nie znalazł ani opieki, ani zrozumienia. Prawda jest też taka, że nie bardzo zabiegał o tę sympatię - warczał na każdego, kto chciał do niego podejść. Mimo że prawdopodobnie szczerzył zęby ze strachu, interpretowano to jako agresję. Wszystko to poskutkowało tym, że ludzie zaczęli do niego strzelać z wiatrówek.
Dowodem na to jest fakt, że Bumerang ma kilka ołowianych kulek w różnych miejscach ciała: łapach, kręgosłupie i miednicy. Najgorsze miało się jednak dopiero wydarzyć. Któregoś ranka ludzie zauważyli go leżącego pod wiejskim sklepikiem. Nie był w stanie wstać. Miał ciało przecięte do kości, oskórowaną lewą nogę, a wszystko to oblepione muchami, żywiącymi się gnijącym ciałem. Te dramatyczne obrażenia prawdopodobnie powstały w wyniku wypadku samochodowego.
Na szczęście znalazło się kilka osób o dobrych sercach, które postanowiły pomóc tak bardzo cierpiącemu psu i zgłosiły go do fundacji. Wówczas rozpoczęło się intensywne leczenie. Martwica skóry, piach i larwy much w zaropiałych ranach to zaledwie początek problemów. Dodatkowo psiak nie był w stanie jeść ani sam się załatwić, w badaniu wyszły zawyżone parametry wątrobowe, a USG wykazało płyn w płucach. Choć stan Bumeranga od czasu wypadku znacznie się poprawił, to wciąż wymaga intensywnego leczenia.
Wesprzyj PSYJACIÓŁ W POTRZEBIE razem z PsiBufet i Karmimy Psiaki!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Razem z Pixelem wspieramy Psyjaciół❤️🐶
Brawo Wy!
Dużo zdrówka dla psiaków!!! 🩷
Grosik na zdrowie:)
Na pomoc psyjaciołom🥲