Dajemy szansę na nowe życie "trudnym" psiakom! /styczeń24
Dajemy szansę na nowe życie "trudnym" psiakom! /styczeń24
Our users created 1 226 828 fundraisers and raised 1 350 011 010 zł
What will you fundraise for today?
Description
Aktualizacja 29.03.24
🐶 Rufik ma dom!!! Skaczemy z radości pod sufit! :D
🐶 Malajka jest z powrotem w Krakowie w domu tymczasowym u Kingi. Wróciła do nas z Artemidy pięknie ucywilizowana, ale pojawił się kolejny problem, tym razem zdrowotny :( Malajka potrzebuje operacji przednich łapek, a przynajmniej jednej. Operacja będzie bardzo droga, musimy z nią poczekać do lipca, do pieniędzy z 1,5%, bo teraz nie mamy szans zebrać takiej kwoty, toniemy już w długach :( Szukamy małej domu, gdzie mogłaby już ze swoją nową rodziną poczekać na zabieg.
🐶 Jerry robi szybkie postępy, szukamy mu domu!
🐶 Edi jest wciąż w hotelu w Krakowie :( Doszły problemy z oczami... Tak bardzo chcielibyśmy znaleźć temu radosnemu psiakowi dom na zawsze...
🐶 Do Artemidy pojechał Amigo (teraz Flipek). Filipek spędził pierwszy rok życia w strasznych warunkach, boi się dosłownie wlasnego cienia :( W Artemidzie nadrabia zaległości w socjalizacji z psami i uczy się funkcjonowania w świecie. Mamy nadzieję, że szybko się "ogarnie", bo dom już na niego czeka!
🐶 Do Artemidy pojechała też Fiona - siostra Dżety adoptowana 2 lata temu. Historia tych sióstr jest bardzo smutna - trafiły do nas jako półroczne, ogromnie straumatyzowane szczeniaki. Dżeta potrzebowała prawie roku socjalizacji pod okiem trenerek w Artemidzie, żeby znaleźć dom. Fiona została adoptowana jako pierwsza, jej opiekunowie walczą o nią od dwóch lat bez powodzenia. Fiona ma ogromne braki socjalizacyjne, podjęliśmy wspólnie decyzję o jej pobycie w Artemidzie i szukaniu dla niej nowego domu, bez innych psów, gdzie będzie jej łatwiej funkcjonować.
Nasze wydatki na hotele to w sumie min. 6 tysięcy miesięcznie.. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę!
-------------------------------------
Kochani, w ostatnim czasie przyjęliśmy wiele problemowych psów, które wymagają przygotowania do adopcji. Bardzo trudno znaleźć domy tymczasowe, które potrafią sprostać takiemu zadaniu. Dlatego część naszych podopiecznych pozostaje w płatnych hotelach, gdzie pracują z nimi behawioryści. Dodatkowe koszty hotelowania generują wiejskie suczki, które przetrzymujemy po zabiegach kastracji zanim wrócą do właścicieli (dla ich bezpieczeństwa, niestety na koszt fundacji).
Dla naszej małej fundacji to ogromne obciążenie finansowe. :(
Spływają rachunki za styczeń, a my nie mamy ich z czego zapłacić...
Jerry, Edi, Rufik i Malajka liczą na Wasze wsparcie!
Bardzo Was prosimy o pomoc.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Mały książę zestaw bazarek