Na leczenie, dojazdy i walkę z nowotworami !

Zacznę od tego że niestety moja walka od początku nie jest wyrównana. BO JEST DWA NA JEDNEGO.

Zdiagnozowano u mnie w październiku dwa nowotwory.

Pierwszy to nowotwór złośliwy. Jest to nowotwór żuchwy (osteosarcoma). Leczenia tego typu nowotworu w moim stanie podjęła się tylko klinika w Warszawie, co wiąże się z dużymi kosztami. Muszę odbyć 3 cykle chemii i wtedy będę mogła udać się na dalsze leczenie w Warszawie. Jeżeli wszystko się uda, to zostanie przeprowadzona operacja usunięcia guza i zostanie wykonana rekonstrukcja żuchwy. Na tą chwilę nie wiadomo co stanie się z moim okiem. Mam za sobą już pierwszą dawkę chemii, którą przyjęłam w Olsztynie.

Zaś drugi to łagodny nowotwór nerki , który pokrył już prawie całą objętość nerki. Ten rodzaj nowotworu jest operacyjny, jednak jest zależny od leczenia nowotworu żuchwy. Jeśli uda się "okiełznać" kostniakomięsaka żuchwy , wtedy będzie możliwość usunięcia prawej nerki na której zlokalizowano guza.

Jestem mamą dwójki wspaniałych chłopaków( 18-letniego i 8-letniego). Chciałabym walczyć i wyzdrowieć dla nich, dla siebie, jak i całej mojej rodziny!

Proszę Was wszystkich o pomoc w tej nierównej walce!!!

Dziękuję za każdą wpłatę i Wasze wsparcie!