Zwracam się z prośbą o pomoc w zebraniu środków na ogarnięcie stada bezpańskich kotów.

Obecnie wyłapanych zostało osiem: 5 dorosłych (3 kocury i 2 kotki),w tym kotka z trzema maluchami.

Wszystkie teraz są pod opieką weterynaryjną, gdyż poza kastracją, każde z nich potrzebuje leczenia.

Tak wygląda sytuacja na dziś:

Maluchy z zaawansowanym kocim katarem zostały już medycznie zaopatrzone i trwa leczenie. Wraz z matką będą socjalizowane i po wyleczeniu poszukam im dobrych, odpowiedzialnych domów. Kotka zostanie wykastrowana i również dla niej będzie szukany dom.

Najstarszy kocur- świerzb oraz liczne stoczone walki sprawiły, że jego skóra jest pokryta strupami. Zarobaczony Potrzebuje odżywienia i podleczenia. Został już wykastrowany.

Kocurek buro-biały - pierwsze wyniki ujawniły m.in. FeLV (kocią białaczkę). Jest w złym stanie fizycznym i to jest najgorsze, bo białaczka jest wysoce zakaźną chorobą wśród kotów.

Czarny kocurek i biało czarna kotka są w trakcie badań i wraz z buro białym czekają na kastrację.

Z dokumentacji zdjęciowej wynika, że zostało jeszcze do złapania 9 dorosłych kotów, w tym 3 kotki z maluchami (lokalizowanie maluchów trwa - dopiero wtedy będzie można te kotki złapać wraz z maluchami).

Koszty są ogromne ale jeśli nie zrobi się teraz "porządku", to już jesienią będzie tam kilkadziesiąt kotów, które nadal będą się rozmnażać i umierać od chorób.

Koty rokujące na oswojenie będą socjalizowane i będą do adopcji. Koty zdziczałe po kastracji i podleczeniu wrócą na swój teren, ale zrobię wszystko by znaleźć sposób na to, by można było je regularnie wszystkie dokarmiać, jak również zapewnię regularne odrobaczanie, a także będę do dyspozycji ludzi, którzy otoczą je opieką w ich miejscu bytowania i w razie potrzeby (czy to leczenia gdy któryś zachoruje, czy innych koniecznych działań) pojadę i pomogę. We wszystkim.

Dlatego proszę o pomoc w tej akcji, by jak najszybciej ją zakończyć i zapobiec rozmnażaniu się dalszej bezdomności.

Jeśli uda się zebrać całość, a rachunki jakimś cudem wyjdą niższe, po rozliczeniu resztę pieniędzy przekażę osobom, które będą opiekować się stadem w miejscu bytowania - co również tutaj udokumentuję.