Witajcie Jesteśmy rodzicami czwórki dzieci...Dawidek nasze czwarte dziecko ukazane na zdjęciu w wieku dwóch miesięcy trafiło do nieba. Urodził się 9.03.2022 w Łodzi w ICZMP i dostał 10 punktów w skali Apgara. W 20 tygodniu ciąży stwierdzono u Dawidka wadę serca HLHS czyli brak lewej komory serca. Mieliśmy pokój w w sercu gdyż wiedzieliśmy że dzieci z tą wadą są operowane. W 30 tygodniu ciąży stwierdzono kolejną wadę niezespolony przełyk przez co miałam wielowodzie i 5 razy odbarczane wody. Pan BÓG nam Pobłogosławił i donosiłam ciążę do 39 tygodnia i poród odbył się szczęśliwie drogami natury. Po urodzeniu Dawidek trafił do Kliniki Intensywnej Terapii i Wad Wrodzonych w ICZMP i spędziliśmy z nim tam dwa miesiące jego życia. Piersza operacja na zespolenie przełyku nie udała się, druga już tak. Kolejne operacje przygotowujące go głównej operacji Norwooda bardzo osłabiły jego organizm i z każdym dniem stan jego zdrowia pogarszał się. Trwaliśmy w modlitwie i mieliśmy pełną ufność w Panu BOGU. Dawidkowi zrobiły się rany odleżynowe na główce bardzo mocne gdyż jego układ krążenia był nieprawidłowy i materacyk przeciwodleżynowy dostał za późno, gdyż jest to towar luksusowy dla szpitala i jest ich deficyt. Po śmierci Dawidka ufundowaliśmy jeden materacyk na oddział a na drugi zebraliśmy pieniądze z pogrzebu. Mamy ogromną wdzięczność w sercu dla położnych i lekarzy którzy nam towarzyszyli w chorobie synka. Wierzymy że Pan BÓG przez śmierć Dawidka powołuje nas do dobra które możemy ofiarować dzieciom, których jest tak wiele w potrzebie na tym oddziale z całej Polski. Prosimy o otwratość i chojność waszych serc na potrzeby tych najmniejszych Aniołów na oddziale.