Cześć, nazywam się Arti, mam 25 lat. Jestem całkowicie zwyczajną osobą transmęską, która marzy, aby zaznać w końcu pełni życia. W związku z tym pragnę Was prosić o wsparcie mojej zrzutki na mastektomię*.

Wyobraź sobie, że za każdym razem jak zdejmiesz koszulkę, Twoją głowę najedzie gromada negatywnych myśli. Myśli, które bolą. Strach przed przebieraniem się na siłowni – do damskiej szatni nie mam już wstępu ze względu na wygląd oraz głos, w męskiej przeszkodą są widoczne mimo bindera piersi. Nie pójdę na basen, nie rozbiorę się na plaży, nie założę części ubrań, które mi się podobają – widok cycków sprawia mi ból, a także jest nieakceptowany przez społeczeństwo w przestrzeni publicznej. Kiedy zacznie się lato będę grzać się w binderze i ubraniach, które zamaskują niechciany nigdy balast.

I tak to wygląda dzień w dzień, każdego roku, w najróżniejszych sytuacjach życiowych. Dysforia ze względu na piersi męczy mnie już od wielu lat i coraz bardziej się nasila. Niestety, od 19. roku życia nie mieszkam już z rodzicami, a do tego studiuję dziennie i z wykonywanych zleceń nie mam możliwości uzbierać odpowiedniej kwoty ze względu na same koszty życia. Obecnie jestem pod opieką fundacji Lambda Polska, która wspomaga rozpoczęcie mojej terapii hormonalnej. Już wkrótce czeka mnie dodatkowo opłacanie w pełnej wysokości kosztów leczenia i drogich badań.

Będę wdzięczny za każdą wpłatę i pomoc w realizacji marzenia. Marzenia, które realnie wpłynie na komfort mojego życia i da mi szczęście.

Dziękuję.

* mastektomia – operacja chirurgicznego usunięcia piersi, wykonywana w ramach korekty płci przez osoby transmęskie oraz niebinarne.

** Do tej pory udało mi się uzyskać opinię psychologiczno-seksuologiczną, jestem również w trakcie leczenia hormonalnego testosteronem oraz po zmianie imienia w USC na docelowe.