Bułgarskie szczeniaki z pustostanu umierają- pomóż nam je leczyć
Bułgarskie szczeniaki z pustostanu umierają- pomóż nam je leczyć
Our users created 1 226 882 fundraisers and raised 1 350 182 182 zł
What will you fundraise for today?
Description
13.03.2023 udało się!!! Wszystkie maluchy już doszły do siebie :) <3 jedna nawet pojechała do nowego domu. Dziękujemy wszystkim za wsparcie!! Zrzutka przeszła nasze oczekiwania. Jestem Wam niezmiernie wdzięczna!! <3 To co zostanie ze zrzutki przeznaczymy na ogłoszenia, karmę, podkłady, środki na pasożyty, dezynfekcję oraz ręczniki papierowe.
11.03.2023r Szczeniaki już bezpieczne! rokowania są pomyślnie. Sunia, która już przelewała się przez ręce i nie wstawała, dziś już merda ogonem i na nowo wstąpiło w nią zycie, reszta jest ustabilizowana :) Dziękujemy wszystkim za tyle wpłąt i dobrej energii <3
08.03.2023 Tragedia!! Nie tak miało być!! Ich życie wisi na włosku.... Okazało się, że szczeniaki maja parwowirozę :( Najpierw jeden w dzień przyjazdu wyglądał kiepsko- ciach do weterynarza. Wymiotował i miał rozwolnienie. Kroplówki, zastrzyki wzmacniające. Raz z Sofijką jest lepiej raz gorzej. Od wtorku osłabła i to bardzo jej siostrzyczka Salome. Dziś jest bardzo kiepsko. Najpierw podejrzewaliśmy lamblie, dziś został wykonany test na parwowirozę- wynik pozytywny ;( na szybko wykupywanie surowic. Dwie sunie są już u weta na stacjonarnym leczeniu. Błagam o wsparcie zrzutki. Nie udźwignę tego sama. Nie chcemy mieć długu w lecznicy. Dwa szczeniaki w miarę dobrze, choć jest krew w kale. Zaraz dostaną pierwsza dawkę surowicy. Prosze trzymajcie za nie kciuki... Nie wiemy jak duże będą koszta, dlatego zbiórkę zwiekszyłam do 2600zł na dzień dzisiejszy. Narazie wydaliśmy na nie ok. 100zł a to dopiero początek. postaram się jak najszybciej wkleić faktury. Z zakupów to 170zł za karmę brit care puppy, część jedzenia dostaliśmy od dobrej osoby, 150zł z pierwszej wizyty u weta (będzie faktura dołączona do zbiórki, teraz dojdzie dezynfekcja pomieszczeń, ozonowanie, no i pełno podkładów jednorazowych.... 4 surowice na dzień dobry kosztowały mnie 400zł- to są suche wydatki, nie mówiąc o pieniądzach za paliwo- najważniejsze by przeżyły.......
*************
05.03.2023r Od Potrzebujemy mokrej karmy dla szczeniąt lub suchej lepszej jakości. Zobaczcie jakie głodomory. To filmik nagrany wczoraj zaraz po przyjeździe maluchów z Bułgarii. Urodziły się w pustostanie i dotychczas żyły na ulicy. Są to same dziewczynki, które będą docelowo średnie i może dwie z nich duże. Matka waży ok. 20- 25kg. Niestety jedna z nich była bardzo słaba. To Sofijka, którą ogłaszaliśmy. Dziś czuje się ciut lepiej po kroplówce, wczoraj też była u weta. Ma również uszkodzoną powiekę, przypuszczamy, że bedzie musiała mieć zabieg, ale poki co skupiamy się na wzmocnieniu jej organizmu, bo przyjechała po pomoc, nie po to by umierać. My nie mamy dofinansowania. Te koszty pokrywamy z prywatnych naszych pieniedzy. Jeśli ktoś chciałby nam wysłać karmę lub coś wpłacić na wizyty wet, kroplówkę, dostała też zastrzyk przeciwymiotny i b12 na wzmocnienie to będziemy wdzięczni. Nie tak miało być... cóż, trzeba się teraz skupić na ratowaniu małej. Na pewno nie jest to parwowiroza. Wczoraj ledwo głównie leżała i były wymioty. Zjadła bardzo niewiele. Za to jej rodzeństwo wcina ok. 0.8kg suchej karmy dziennie. Dziękuję serdecznie Dominice za pomoc, za dom tymczasowy, w którym mają wspaniałą opiekę do momentu aż znajdą domki. Również dziękuję wszystkim, którzy sprawili, że te maluchy do nas dojechały.... możecie obserwować ich losy i to co robię tutaj: www.facebook.com/psydoadopcjijaslo ❤
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.