Postawić STASIA na nogi !!! Zbieramy środki na rehabilitację, sprzęt ortopedyczny, co by nam przystojniak równo chodził i wspaniale by było odkryć: co jego dopadło już od początku swojego życia.
Postawić STASIA na nogi !!! Zbieramy środki na rehabilitację, sprzęt ortopedyczny, co by nam przystojniak równo chodził i wspaniale by było odkryć: co jego dopadło już od początku swojego życia.
Our users created 1 226 900 fundraisers and raised 1 350 227 407 zł
What will you fundraise for today?
Description
Cześć mam na imię Staszek !!!
Mam 4, 5 roku i uwielbiam samochody. Gdy miałem się urodzić napędziłem rodzicom niezłego stracha. W trakcie jednego z badań prenatalnych dowiedzieli się, że mam powiększoną nerkę. Początkowo nie wyglądało to bardzo źle. Jednak, gdy miałem pojawić się na świecie okazało się, że moja prawa nerka jest przeogromna i w zasadzie jest wielkości narządu dorosłego człowieka. Jak zmieściła się w moim brzuchu nie wiem. Rodziców poinformowano, że może to być guz nerki lub poważna wada wrodzona. Dlatego też lekarze postanowili wydobyć mnie na świat wprost z maminego brzucha i przewieźć bezpośrednio na oddział patalogii noworodka. Dobrych kilka dni musiałem sobie tam radzić bez mamy i taty. Wtedy też moja ulubiona, pierwsza Pani doktor zauważyła, że coś jest nie tak także z moją prawą nóżka… Okazała się większa od lewej. Podobnie jak nerka. Tak też zaczęła się moja przygoda z chorowaniem.
Dwa słowa od mamy :)
Staszek faktycznie napędził nam niezłego st(R)acha. Urodzony został przez cesarskie cięcie ze względu na jak nam się wtedy wydawało postępujące wodonercze lub guza nerki. Z czasem zaobserwowano u niego również przerost kończyny dolnej prawej. Pierwsze 2 lata spędziliśmy na diagnozowaniu syna szukając odpowiedzi na pytanie, z jakim problemem mamy doczynienia. Mimo rozpoczętej diagnostyki genetycznej nadal nie wiemy, co dolega Stachowi. Nie mamy jednak zamiaru się poddać. Jego powiększona prawa nerka ma nieprawidłowa strukturę, ale filtruje krew a zatem działa. To dobra wiadomość. Wymaga od nas stałej „czujności” ze względu na większe ryzyko pojawienia się możliwych zmian nowotworowych. Codziennych działań wymaga jednak różnica w obwodach oraz długości kończyn syna. Obecnie lewa nóżka Staszka jest krótsza o około 3 centymetry. Jest też znacznie mniejsza. Wymaga od nas stosowania specjalnego obuwia z wkładką by wyrównać różnice pomiędzy kończynami. Obecnie staramy się uniknąć rozwoju jeszcze większego niż obecnie skrzywienia kręgosłupa. Nie jest to jednak proste. Staszek uczęszcza na rehabilitację metodą Vojty oraz Bobath.
Bardzo zależy nam by Staś mógł wkroczyć w życie z szansą na sprawność podobną jak jego zdrowi rówieśnicy. Wierzymy, że to może się udać.
Jako rodzice Staszka prosimy o to byście rozważyli przekazanie 1% podatku naszemu synkowi. Zebrane pieniądze chcemy przekazać na rehabilitację, zakup odpowiedniego obuwia oraz dalszą (prywatną już diagnostykę genetyczną). https://www.siepomaga.pl/stas-ledwoch/jeden-procent?
https://www.siepomaga.pl/stas-ledwoch/jeden-procent?
Z góry serdecznie Wam dziękujemy !!!
Staś z rodzicami Marzeną i Michałem
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Licytacja komin
Licytacja -Tunika
Licytacja poezja
Licytacja: żółte buty
Voucher TP