Proszę Państwa.

Nazywam się Hanna Włodarczyk. Jestem gitarzystką, muzykiem z zawodu i pasji, instruktorem warsztatów,

nauczycielem, a ostatnio również organizatorem wydarzeń kulturalnych.

Przedmiotem tej zrzutki jest wsparcie działalności Piwnicy pod Karolami w Legnicy, którą od niedawna zawiaduję.

Co to takiego Piwnica pod Karolami?

Kameralne miejsce prawie w samym centrum miasta, w którym stworzyłam wraz z kilkorgiem przyjaciół coś na kształt

prywatnego domu kultury. Zorganizowałam już tam kilka wystaw świetnie odebranych przez legniczan m.in

wystawę malarstwa Ludmiły Riabkowej,

wystawę malarstwa Tatiany Titarenko,

wystawę filcu Anny Szymańskiej,

koncerty zespołów

Nezisvitu, HuRaban, Nienadowski&Nowak Duo,

wieczór poezji niepublikowanych wierszy Anny Podczaszy z udziałem samej autorki.

W najbliższych planach są koncerty Box Anima, Zielonych Żabek, chóru Nobis, zespołu Baika, monodram Aleksandry Chodor oraz

wprowadzenie do gier D&D. Co wtorek odbywają się również międzypokoleniowe warsztaty muzyczne.

Chciałabym, żeby poziom oferty Piwnicy pod Karolami był niezmiennie wysoki.

Jako osoba odpowiedzialna za organizację, chciałabym również, żeby cegiełki wstępu nie osiągnęły kwoty, która stanie

się dla kogokolwiek problematyczna. Niemniej jednak chcę, żeby każdy artysta, który wystąpi w Piwnicy pod Karolami dostał odpowiednią gratyfikację, która nie obrazi jego talentu.

Nie mam wsparcia żadnej instytucji, ani fundacji.

Od września, czyli od początku oficjalnej działalności miejsca zainwestowałam w piwnicę ponad 3000zł swoich prywatnych pieniędzy licząc na to, że zbuduję grupę odbiorców, którzy chętnie zaangażują się w kolektywne współtworzenie miejsca. Nie lubię prosić też o wsparcie nie mając potwierdzenia sensu mojej działalności.

Na co ta zrzutka?

Potrzebuje pieniędzy na dokończenie remontu, na światła koncertowe, remont głośników, okablowanie, rachunki za prąd - szczególnie w sezonie grzewczym oraz oczywiście na organizację eventów - przede wszystkim na gaże dla artystów.

W takim pomieszczeniu ciągle okazuje się, że potrzeba "czegoś jeszcze", co jest nieprzewidziane, ale niezbędne.

Nie wyceniam swojej pracy nad tym miejscem. Nie chcę się na tym "dorobić". Chcę się podzielić z Wami swoja pasją i talentem,

ale nie dam rady sama.

Dzięki Wam może powstać wspaniałe miejsce na kulturalnej mapie miasta.

Za każdą złotówkę kłaniam się w pas.

A jeśli, ktoś nie zna jeszcze tego miejsca. Zapraszam na oględziny, na kawę lub herbatę.

Szczególnie dobry termin to wtorki o 19:00. Legnica, Chojnowska 76.

Jeszcze raz dziękuję!