Azyl dla staruszków błaga o pomoc
Azyl dla staruszków błaga o pomoc
Our users created 1 227 020 fundraisers and raised 1 350 470 965 zł
What will you fundraise for today?
Updates7
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Nazywam się Beata i od ponad 30 lat prowadzę azyl dla psich seniorów. Obecnie opiekuję się 39 psami, które doświadczyły wiele trudnych chwil. Porzucone, niechciane, często bardzo chore – te psy zasługują na ciepły dom, miłość i troskę na starość. Młodsze psy mają szansę na adopcję, ale starsze najczęściej umierają samotnie. Moim celem jest zapewnić im godne życie, nawet jeśli zostało im niewiele czasu. Stare psy są najokrutniej pokrzywdzone przez człowieka i los. Traktowane jak zbędne rzeczy, wyrzucane, oddawane do schronisk, zamykane w kojcach czy budach na resztę życia. Starość nigdy nie jest łatwa, ani dla człowieka, ani dla zwierzaka. Razem możemy to zmienić.
Dzięki Waszemu wsparciu możemy sprawić, by starość była dobra, bezpieczna, by psy były syte, a nie głodne. Kiedy zaczynają chorować, zapewniamy im pomoc medyczną. Mogłabym godzinami opowiadać o moich podopiecznych. Psie staruszki to najcudowniejsze istoty, które potrafią dać niewyobrażalną ilość miłości opiekunowi. Utrzymanie i leczenie tych psów to jednak ogromne wydatki. Oprócz karmy i leczenia, potrzebujemy środków czystości, prądu, wody, kanalizacji, podkładów. Staruszki często mają problemy z trzymaniem moczu, a niektóre, całe życie spędzając na łańcuchu, nadal załatwiają się tam, gdzie śpią. Na naszej stronie na Facebooku "Psiaki u Beci" możecie poznać naszych podopiecznych i ich historie. Będziecie się śmiać, ale i płakać. Każda złotówka sprawia, że nasze staruszki żyją pełnią życia i cieszą się swoją starością.
Bez Was nic by się nie udało. Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni, zarówno my, opiekunowie, jak i nasze 42 zwierzaki – 39 psów, chora papuga, świnka i kocur. Przed nami również remont – wymiana pieca, który się zepsuł, i mnóstwo innych wyzwań. Prosimy, nie zostawiajcie nas samych. Pomóżcie nam nieść radość i bezpieczeństwo tym cudownym stworzeniom. Jeśli możecie, wesprzyjcie nas również karmą, mokrą oraz suchą. Koszty leków, wizyt weterynaryjnych, karmy i utrzymania są ogromne. Bez Waszej pomocy nie damy rady. Boję się, że nie będziemy mogli kontynuować naszej działalności.
Poznaj historie naszych podopiecznych:
- Nela: Ma około 17-18 lat, całe życie spędziła w hodowli. Walczyliśmy o jej życie, gdy jej nerki odmówiły pracy. Żyje dzięki Waszemu wsparciu.
- Deizinka: Potrzebuje leków na całe życie.
- Darek: Ma padaczkę pourazową, jego leczenie jest kosztowne i trwałe.
- Robson: Przeszedł trzy wylewy, lecz dzięki Waszej pomocy, dziś chodzi i jest w pełni samodzielny.
- Orson: Walczyliśmy zawzięcie o jego życie, dziś chodzi dzięki Waszej pomocy, mimo że ma 18 lat.
- Rayman: Stracił oko przez okrutne traktowanie, jest w trakcie leczenia.
- Sabinka: Przeszła dwie operacje łapki, dziś biega i cieszy się życiem.
Jak można pomóc?
- Wpłata na konto:
- Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom „Chatka Psiego Dziadka”
- 66 1050 1445 1000 0090 3287 2336
- Subkonto do zbiórek: 58 1050 1302 1000 0097 6623 2483
- SWIFT dla banku Śląskiego: INGBPLPW
- PayPal: [email protected]
- BLIK: +48 531 341 835
Każda pomoc ma ogromne znaczenie. Dziękujemy Wam z całego serca za każdą formę wsparcia. Beata i jej psie staruszki.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Bardzo dziękuję za wsparcie😍