Rehabilitację, sprzęt reh. ,turnusy rehabilitacyjne,ortezy i buty ortopedyczne
Rehabilitację, sprzęt reh. ,turnusy rehabilitacyjne,ortezy i buty ortopedyczne
Our users created 1 227 209 fundraisers and raised 1 350 880 888 zł
What will you fundraise for today?
Description
Szymek to nasze kochane dziecko, które adoptowaliśmy, zanim się jednak urodził przeżył gehennę. Matka biologiczna biła się po brzuchu oraz ściskała się bandażami, aby przyspieszyć poród i pozbyć się kłopotu udało się jej, gdyż dziecko urodziło się w 26 tygodniu ciąży jako skrajny wcześniak o wadze 1050 g i go porzuciła. Kilka godzin po narodzinach doznał wylewu 4 stopnia po prawej stronie od początku walczył o życie, mierzył się z niewydolnością oddechową dysplazją oskrzelowo - płucną i wiele innych. Na oddziale intensywnej terapii przebywał 3 miesiące, po czym trafił do Ośrodka Preadopcyjnego , gdzie nikt go nie tulił nie rehabilitował no bo po co jak i tak nic z niego nie będzie i nikt go nie zechce, tak mówili.. I rzeczywiście tak było ,nikt go nie chciał.
My postanowiliśmy że chłopczyk dołączy do naszej rodziny i zrobimy wszystko by był szczęśliwy i zdrowy .Udaliśmy się do Ośrodka Adopcyjnego tam nam zasugerowano, że dziecko może mieć, ale nie musi mieć MPD. Na tamtym moment miał wzmożone napięcie mięśniowe i nic nie wskazywało, że jest coś poważnego trzeba tylko trochę czasu, rehabilitacji i dogoni rówieśników .
Szymek trafił do nas mając 9 miesięcy od razu zaczęliśmy intensywną rehabilitację metodą Vojty , jednak ze względu na to, że nie robił postępów zasięgnęliśmy opinii neurologa, który po wykonaniu badań stwierdził u 15 miesięcznego Szymka MPD czterokończynowe spastyczne i małogłowie.
Dziś Szymek ma skończone 3 lata siedzi w literkę ,, W,, nie stoi samodzielnie, nie chodzi. Zaczyna mówić , jest dociekliwym i mądrym dzieckiem. Przykro jest bardzo słyszeć jak do swojej pięcioletniej siostry mówi ,,zanieś mnie do pokoju bo tam są moje samochody, a ja sam nie mogę iść,,. Robimy Wszystko co w naszej mocy ,aby Szymuś stanął na własne nóżki, aby poprawić jego komfort życia. Każdego dnia jest rehabilitowany Vojtą 3 x w tygodniu, NDT- BOBATH 2 x w tygodniu, Osteopata 1x w tygodniu i Integracja Sensoryczna 1 x w tygodniu oraz terapią MAES 1 x w tygodniu. Aby dostać się na zajęcia, musimy pokonać 5 razy w tygodniu 80 km. Miesięczny koszt z dojazdami to 4000 tyś .
Synek jest pod opieką wielu specjalistów w UDSK w Białymstoku (neurolog, ortopeda, laryngolog, audiolog, gastrolog, okulista ,alergolog) co wiąże się z kosztami dojazdu. Szukając wszędzie pomocy Szymek korzysta z wielu prywatnych wizyt u specjalistów wszystkie te wizyty i konsultacje są kosztowne. Dziecko rośnie a więc trzeba kupić nowe ortezy , nowy pionizator , wózek inwalidzki bo w starym się już nie mieści. Bardzo byśmy chcieli uchylić nieba naszemu synkowi, ale niestety sami jesteśmy bezsilni.
Dlatego jesteśmy tutaj i prosimy Was ludzi o dobrych sercach o wsparcie dla Szymonka, które umożliwi mu niezbędną rehabilitację, korzystanie ze sprzętu medycznego, wizyty u specjalistów a także korzystanie z turnusów rehabilitacyjnych. My rodzice wierzymy, że dzięki państwa pomocy Szymek stanie na nogi i będzie chodził i nigdy nie powiem ,, zanieś mnie bo ja nie mogę iść,,
Bardzo dziękujemy za wsparcie i pomocną dłoń.
Rodzice - Anna i Jarosław
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
chodzik FISHER PRICE LICYTACJA
Stroik świąteczny
Voucher kręgle
Agnieszka Zadroga Drukarka BROTHER DCP-J152W
psi patrol