AKCJA SPOŁECZNA

W Warszawie, obok luksusowych apartamentowców, istnieje zamknięty świat ubogich starych ludzi. Dotarliśmy do nieumeblowanych maleńkich mieszkań socjalnych, lokali zaadoptowanych z pomieszczeń piwnicznych, ogrzewanych na węgiel baraków, altanek działkowych i mieszkań zagrzybionych, z rozpadającymi się tynkami, bez prądu i bieżącej wody. Dysonans pomiędzy warunkami ogólnie przyjętymi jako "godne", a tym z czym się spotkaliśmy podczas pierwszych wizyt u Seniorów, był genezą powstania naszej Akcji.

POCZĄTKI

W drugiej połowie marca do Polski dopływały bardzo niepokojące relacje z Włoch dotyczące COVID19. Codziennie informowano o setkach nowych zakażeń i lawinowo rosnącej liczbie zgonów wśród najstarszych obywateli. Zareagowaliśmy spontanicznie. Polska dopiero wchodziła w falę. Nie wiedzieliśmy z jaką gwałtownością wirus zaatakuje u nas, ale mieliśmy świadomość jak czarny może być to scenariusz. Tak 21 marca 2020r. powstała na FB oddolna grupa Senior w Koronie. W ciągu kilku dni zorganizowaliśmy akcję wparcia zakupowego, aby przynajmniej niektórzy Seniorzy mogli pozostać w domach. Nawiązaliśmy współpracę z szeregiem organizacji i instytucji państwowych, aby nasza pomoc docierała do jak najszerszej grupy osób szczególnie narażonych. Codziennie przyjmowaliśmy nowe zgłoszenia. Wśród nich zetknęliśmy się z emerytami żyjącymi w ubóstwie, bezradnymi wobec zmieniającej się rzeczywistości. Ich skromne środki i ograniczenia związane z wiekiem nie pozwalały na zrobienie zapasów. Zamknięcie ośrodków dziennego pobytu odebrało najbiedniejszym ciepłe posiłki. Nie mieliśmy serca przyjmować zwrotów za Ich drobne zakupy. Ta pierwsza konfrontacja z nieuświadamianą wcześniej skalą niedożywienia i biedy spowodowała zmianę kierunku naszej Akcji - zaczęliśmy dostarczać obiady.

DZIEŃ ZA 2 ZŁ

Makaron z mlekiem, puszka fasoli, czy chleb z salcesonem ponieważ w mieszkaniu nie ma kuchenki - to techniki przetrwania emerytów, którzy na dzienne utrzymanie mogą przeznaczyć kilka złotych. Dwa dni jem wątróbkę, a dwa dni mam sosik, tłumaczy nam emerytka. Prosi nas o biszkopty do herbaty - to też jest ciepły posiłek - tłumaczy. Nie wszyscy emeryci otrzymują najniższą krajową emeryturę. Różne koleje losu sprawiły, że są starsze osoby, które w ogóle nie otrzymują świadczeń emerytalnych i utrzymują się z kilkusetzłotowych zasiłków. Po odliczeniu czynszu pozostaje - no właśnie, pozostaje wybór czy wykupić jedzenie, recepty, czy opłacić rachunki. Ci emeryci latami nie chodzą do lekarzy, wykupują tylko leki zryczałtowane i bezpłatne, dzielą dawki lub przyjmują leki co drugi dzień. Samotne osoby z demencją nie potrafią zgłosić się do ośrodków opieki społecznej, zwykle głodują i mają odcięte media. Są Seniorzy, którzy łatwowiernie zaciągają pożyczki i wpadają w spiralę zadłużenia. I tacy, którym wiek i schorzenia latami nie pozwalają opuścić mieszkań. Pomagamy tym wszystkim, którzy ze względu na podeszły wiek, schorzenia, niskie świadczenia oraz brak wystarczającego wsparcia ze strony innych instytucji, nie radzą sobie z codziennością. Mamy pod opieką osoby w wieku 90plus, niedołężne, po amputacjach, z demencją, po udarach, niewidome lub niedowidzące, leżące. Często jest tak, że Senior sprawia wrażenie samodzielnego, niezależnego, a po rozmowie okazuje się że to tylko pozory. Gdy ktoś trafia pod naszą opiekę staramy się pomagać kompleksowo. Wieloletni brak środków odbił się na zdrowiu naszych Podopiecznych, Ich warunkach mieszkaniowych i psychice. Oprócz obiadów, dostarczamy szereg wartościowych artykułów spożywczych, na które nie mogą sobie na co dzień pozwolić. Zapewniamy środki higieny osobistej, chemię domową, wykupujemy leki, opłacamy prywatne wizyty lekarskie, badania i niektóre zabiegi. Pomagamy opłacić rachunki i realizujemy recepty na okulary. Organizujemy chodziki, balkoniki, wózki kąpielowe i inwalidzkie, krzesła toaletowe i inne niezbędne sprzęty np. dla osób niewidomych. Wymieniamy niesprawne AGD. Przeprowadzamy pilne naprawy i remonty. Kupujemy lub pozyskujemy meble, dostarczamy ubrania i buty. Wypełniamy lukę pomiędzy potrzebami starszych osób, a możliwościami opieki społecznej. A przy okazji wprowadzamy w Ich życie nieco światła i uśmiechu. Jesteśmy z naszymi Podopiecznymi bardzo zżyci.

FUNDACJA I KOOPERACJA

W grudniu 2020r. uzyskaliśmy osobowość prawną. Już jako Fundacja współpracujemy z szeregiem organizacji senioralnych rozszerzając zakres pomocy dzięki łączeniu możliwości wielu instytucji.

WOJNA NA UKRAINIE

Opustoszyła nasz magazyn znacząco zmniejszając trafiające do nas darowizny produktowe, odbiła się boleśnie na finansach Fundacji i liczbie zaangażowanych w pomoc Wolontariuszy. Pomimo trudnej sytuacji, Fundacja wykorzystuje wszelkie dostępne środki, aby działać i świadczyć pomoc najbardziej potrzebującym, w tym również przyjęła pod opiekę dwie samotne starsze panie z Ukrainy, wymagające całodobowej opieki, opłacając im pobyt w prywatnym domu opieki w Milanówku.

NASZA AKCJA W MEDIACH

W internecie można odnaleźć wiele artykułów, reportaży i audycji na nasz temat. Od pierwszych kwietniowych - po chwilę obecną. Zachęcamy do zapoznania się z wywiadami z naszymi Wolontariuszami i Podopiecznymi, a także zaangażowanymi w nasze działania osobami ze świata mediów: Qczajem, Przemkiem Kossakowskim, Martyną Wojciechowską, Wiolą Wrambą, Arletą Zalewską, Rafałem Jonkiszem i Dominiką Tajner. Wzmianki o wspólnych projektach można odnaleźć także w publikacjach współpracujących z nami organizacji: Fundacji Biedronki, Fundacji Prometeusz dla Seniorów, Stowarzyszenia Syntonia, Fundacji Jestem, Fundacji Zielona Linia, Fundacji Daj Herbatę i Fundacji Projekt Starsi.

Fakty. TVN24

Pytanie na Śniadanie TVP

Interwencja Polsat

JAK POMÓC

Możliwości są nieograniczone. Można czynnie dołączyć do naszej Akcji jako kierowca, pomóc przy remoncie, lub otoczyć sąsiedzką opieką samotną osobę. Można przekazać nam żywność, środki czystości, sprzęt rehabilitacyjny lub AGD. Przekazać 1% podatku: KRS 0000507234 CEL:34995, dokonać wpłaty na konto zrzutki, albo bezpośrednio na konto bankowe Fundacji. Wpłatę można przeznaczyć dla konkretnej osoby wpisując jej dane w komentarzu zrzutki lub tytule przelewu. Potrzeby poszczególnych osób regularnie publikujemy w Grupie Senior w Koronie na FB. Jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie finansowe, które pozwala nam realizować nasze cele. Fundacja nie posiada żadnej formy dofinansowania z budżetu państwa, oprócz stawki preferencyjnej na najem lokalu. Za każdą wpłatę, dzięki której możemy funkcjonować, serdecznie dziękujemy.

Zespół Fundacji "Senior w Koronie"