Cześć.

Od niedawna w moim życiu pojawiła się ta mała słodzinka. Nazywa się Opi i w przeciągu zaledwie kilku dni, od kiedy ją mam postanowiła zacząć kariere w akrobatyce. Po pierwszym pokazie młodej akrobatki (w postaci salta w tył z komody) doznała kontuzji. Z początku myślałam że jedynie ją nadwyrężyła. Jednakże, po dwóch wizytach u weterynaza i wykonaniu zdjęć RTG okazuje się, że sytuacja rysuje się dużo bardziej ponuro. Stwierdzono u Opi awulsyjne złamanie rzepki prawego stawu kolanowego i niezwłoczne jest wykonanie operacji wycenionej przez lekarza na 2500 zł. Koszty operacji znacznie przewyższają moje możliwości finasowe. Każdy dzień zwłoki w wykonaniu operacji, powoduje że Opi nadwyręża również lewą łapkę, co w konsekwecji wywołuje u niej l jeszcze większy bół i trudnosci z poruszaniem. Zebrane pieniązki będą w pełni przeznaczone na leczenie Opi, aby mogła z powrotem stanąć na łapki. Będę bardzo wdzięczna za każdą sumę przeznaczoną na jej operacje.