Pomóż Julkowi w leczeniu i rehabilitacji
Pomóż Julkowi w leczeniu i rehabilitacji
Our users created 1 227 047 fundraisers and raised 1 350 536 730 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
Zbieramy również na
SPRZĘT REHABILITACYJNY .
Na dzisiejszej rehabilitacji dowiedziałam,że Julian potrzebuje specjalistyczne krzesełko do pionizacji, w którym będzie się uczył siedzieć. Ortezki na nóżki będzie miał już niedługo, a potem przyjdzie kolej na pionizator. Są to ogromne koszta.😔 Liczy się każdy grosz. Dziękujemy wszystkim, którzy decydują się pomóc💝
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Pomóż mojemu synkowi wygrać walkę o lepsze życie💔 Julian ma szansę chodzić!
Julek urodził się w 7 miesiącu ciąży i ważył tylko 870g. To mniej niż torebka cukru.❤️
Stwierdzono u niego skrajną hipotrofię (niedożywienie) oraz dysplazje płucną. Przeszedł operację, która była bardzo ciężka. Kiedy po dwóch miesiącach wyszedł ze szpitala do domu to miałam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze. Stało się jednak inaczej bo kontrolne usg główki wykazało spore niedotlenienia. Nieodwracalne zmiany. To jak wyrok😥. Później doszło niewielkie wodogłowie i okazało się, że ma zrośnięty szew czaszkowy. Narazie zmiany w główce nie wymagają interwencji chirurgicznej. Od lekarza usłyszałam, że trzeba rozpocząć intensywną rehabilitację. Dziś wiem, że bez niej syn byłby leżącym dzieckiem.
❤️Julian ma obecnie 16 miesięcy i podejrzenie mózgowego porażenia dziecięcego. Jest bardzo mocno opóźniony ruchowo. Nie pełza, nie siada sam, nie chodzi, nie przybiera prawidłowo na wadze, nie skupia wzroku na osobach w pozycji siedzącej, a lewa rączka jest często zaciśnięta z powodu wzmożonego napięcia mięśniowego w kierunku niedowładu połowicznego lewostronnego + objawy piramidowe prawostronne. Czeka nas rezonans, wizyta u neurochirurga, ponowna wizyta u okulisty, chirurga, lekarza fizjoterapii i wizyty u wielu innych specjalistów. Mimo wszystko jest nadzieja na lepsze, samodzielne życie dla synka bo dzięki rehabilitacji robi drobne postępy. Nigdy nie przestanę wierzyć, że może być dobrze.
Większość wizyt u fizjoterapeutów i lekarzy odbywa się prywatnie. Chodzimy na zajęcia do Joppa Clinic i do AIM w Toruniu. Czeka mnie również zakup ortez na nóżki, pionizatora czy specjalnego krzesełka. Zaplanowane mamy też wyjazdy do najlepszych specjalistów do Gdańska, Leszna czy do Warszawy.
Moim marzeniem są wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, które mogą Julkowi bardzo pomóc. Są one bardzo kosztowne, ale codzienne i intensywne ćwiczenia zwiększyłyby szanse na lepszą sprawność. Poznałam dzieci, które po takich turnusach zaczęły robić ogromne postępy. Musiałabym pojechać z synkiem do Bydgoszczy na kilka tygodni.✊
Już wiadomo, że rehabilitacja potrwa kilka lat, a ja wychowuję Juliana sama i jest mi ciężko. Wcześniej to ja pomagałam innym, a teraz sama potrzebuję pomocy. Proszę ludzi o dobrych sercach❤️o wsparcie.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dużo zdrówka dla maluszka ❤