Zrzutka organizowana jest w ramach Szlachetnej Paczki z UKS Kozy.

Z bazy rodzin w potrzebie wybraliśmy 41 letniego Pana Rafała z Czechowic-Dziedzic.

Życie pana Rafała załamało się 7 lat temu, kiedy uległ wypadkowi w pracy. Pan Rafał pracował na budowie i gdy dźwigał krawężnik uszkodził sobie dysk. Od tego momentu sytuacja zdrowotna (zdiagnozowana dyskopatia wielopoziomowa, co objawia się niedowładem kończyn dolnych), a przy tym finansowa stała się krytyczna. Pan Rafał pracował na czarno, więc nie należało mu się odszkodowanie. Dziś porusza się za pomocą balkonika. Pan Rafał otrzymuje 645 złotych zasiłku z opieki społecznej, z czego musi opłacić leki, część kosztów utrzymania mieszkania, więc na życie pozostaje mu miesięcznie jedynie 91 zł. Życie pana Rafała przepełnione jest bólem, żalem, depresją i całkowita niemocą. Pragnie jedynie być zdrowy i móc wrócić do pracy na budowie., którą kochał. Pan Rafał pomimo niepełnosprawności szuka pomocy dla siebie. Jest na tyle zdesperowany, by znów móc chodzić i pracować, że chciał sam pokonać drogę z drugiego piętra na parter po schodach i dwukrotnie spadł ze schodów co zakończyło się szyciem głowy. A wszystko to po to, by tylko wyjść z domu.

Kluczowe potrzeby Pana Rafała to żywność, sprzęt rehabilitacyjny, pralka i opał.

Pralka którą posiada Pan Rafał jest zepsuta i nie wiruje przez co bardzo trudno jest zadbać o odzież i higienę. Zbieramy też na tonę węgla, trochę ubrań, elastyczne taśmy do rehabilitacji i wałki sensoryczne. Jak się uda to chcielibyśmy załatwić też chociaż kilka sesji rehabilitacyjnych.