id: rnj3bm

Wydanie książki "Frutkowskiego rozmowy"

Wydanie książki "Frutkowskiego rozmowy"

Our users created 1 226 858 fundraisers and raised 1 350 090 977 zł

What will you fundraise for today?

Description

Pan Frutkowski odszedł 12 stycznia 2024 roku o godzinie 3:41. W marcu obchodziłby 17 urodziny. Umarł śmiercią naturalną, po prostu Jego serduszko się zatrzymało. Cała ekipa Nieustannego Wędrowanie opłakuje tego wspaniałego podróżnika, który zwiedzał świat w koszyku rowerowym, na piechotę, łódką, konną bryczką, samochodem, a nawet autostopem. Osobiście czuję, że razem z Nim umarła jakaś część mnie. Frutka uwielbiały tłumy naszych obserwatorów i obserwatorek z Facebooka i Instagrama. Aneta od kilku lat tworzyła humorystyczny cykl pt. "Frutkowskiego rozmowy", w którym zawierała jego przemyślenia oraz własne dialogi, jakie prowadziła z czworonogiem. Ten cykl zawsze był bardzo poczytny. Rozbawiał nas wszystkich.


Kiedy Frucio umarł, pojawiły się głosy, żeby wydać jego "Rozmowy" w formie książki. Początkowo nie chciałam o tym słyszeć, bo ból wynikający z tego, że Go już nie ma przepełniał i nadal przepełnia mnie po brzegi. Ale wczoraj zaczęłam się zastanawiać nad tym i pomyślałam, że może zadziała to jak forma terapii w żałobie. Ponadto myślę, że taka książeczka to piękna pamiątka. Nie tylko dla nas, ale także dla Jego fanów. Kto wie... może kiedyś ktoś będzie czytał jakiejś małej istocie "Frutkowskiego rozmowy" do kołyski? Choć nie wiem, czy to dobra praktyka, w końcu Frucio miał nieco niewyparzoną mordkę, kurna co nie....


Zapytałam Was na FB o to, czy chcielibyście, aby taka książka została wydana i jednogłośnie stwierdziliście, że tak. Zgodnie z tym co napisałam w poście, zakładam zrzutkę na ten cel, bo bez Waszej pomocy, nie jesteśmy w stanie tego zrobić.


Nie znamy jeszcze parametrów książki. Na ten moment nie wiemy, ile będzie miała stron, czy okładka będzie miękka, czy twarda, praktycznie nic nie wiemy poza tym, że będzie wydana w kolorze, bo kluczowe w niej są zdjęcia Frutka. Koniec końców nie jestem w stanie podać konkretnej wyceny, kwota na którą zakładam zrzutkę jest bardzo szacunkowa.


Zgodnie z Waszymi sugestiami, jeśli z uzbieranej kwoty zostanie jakaś nadwyżka, przekażemy ją jakiemuś schronisku lub jeśli wykorzystamy całą kwotę to odliczymy procent ze sprzedaży każdego egzemplarza książki i przekażemy go na taki właśnie cel.


Wszystko jest jeszcze do ustalenia. Reszta zależy od Was i tego, czy zdecydujecie się wesprzeć realizację takiego celu. Kto wie, może zdążymy z premierą na urodziny Frutka?

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 256

preloader

Comments 1

 
2500 characters
  • AB
    Anna Bowsza-Huzarska

    Wszystkiego dobrego Dziewczyny. Też tak bardzo kochałam.

    50 zł