Kochani!

Chciałam przedstawić Wam Idalgo…jest wałaszkiem i ma 9 lat. To folblut o wielkim sercu, który po karierze wyścigowej trafił do mnie jako koń-przyjaciel.

Niestety nawet dla niego los nie jest przychylny…Mój konik uległ wypadkowi podczas zabawy ze stadem na padoku…niby zwykły upadek a jednak niesie za sobą wiele konsekwencji.

Niefortunnie upadł na lewy bok i ucierpiała na tym łopatka. Nerw został zerwany i zanikł mu mięsień. Po kilku miesiącach ćwiczeń nie sprawia mu już ona tak wielkiego problemu mimo braku mięśnia i nie jest powodem tej zbiórki. Po czasie zdiagnozowano inny poważniejszy problem.

Zauważyliśmy wyciek (glutek, o bardzo nie przyjemnym zapachu) na początku weterynarz kazał dawać ACC. Jednak po konsultacji z innym wetem po wykonaniu RTG stwierdzono złamanie/wykruszenie zęba, który jest powodem tego glutka i niestety zapalenie rozprzestrzenia się do zatok i wymaga kosztownej operacji.

Umiejscowienie zęba nie pozwala na wykonanie zabiegu w stajni i ząb musi być usunięty w lecznicy, ponieważ zabieg jest ryzykowny, przez co koszty wzrosły.

Jest to górny ząb 210 z policzkowej strony. Niestety zabieg usunięcia zęba jest bardzo kosztowny i jestem zmuszona poprosić o pomoc, ponieważ koszty wykraczają ponad moje możliwości.

Bardzo kocham tego konia i ma on przed sobą jeszcze całe końskie życie, jednak nie będzie do końca szczęśliwe jeśli będzie doskwierał mu ból.

Będę wdzięczna za każdą złotówkę, za każdą formę pomocy i za udostępnienie.

Dziękuję, Julia