id: pnz837

ALMA I JEJ MALEŃSTWA wiodły życie, na które nie zasługuje żadna żywa istota. Alma trzymana była w chlewie i służyła jako maszynka do rodzenia. Znaleziona z maluchami i wyrwana z podłych rąk czeka na pomoc w klinice

ALMA I JEJ MALEŃSTWA wiodły życie, na które nie zasługuje żadna żywa istota. Alma trzymana była w chlewie i służyła jako maszynka do rodzenia. Znaleziona z maluchami i wyrwana z podłych rąk czeka na pomoc w klinice

Our users created 1 226 856 fundraisers and raised 1 350 085 178 zł

What will you fundraise for today?

Description

Bardzo lubię marzyć. Może dlatego, że zawsze byłam taka samotna. Długo myślałam, że snucie marzeń nie jest przestępstwem, ale przekonałam się, że ten kto marzy za wiele, popełnia niewybaczalny błąd. Zrozumiałam, że po takim bujaniu w obłokach moja samotność jeszcze bardziej mi doskwiera. A kiedy do tej samotności dołączył jeszcze strach, wszystko przestało mieć znaczenie. Obiecałam wiec sobie, ze nie nigdy nie oddam się już marzeniom, których sama nie będę mogła później zrealizować.


Alma-8-1024x768.jpegAlma-85-1024x768.jpeg

Alma-82-1024x576.jpeg

Alma-77-1024x576.jpeg

Alma-72-1024x576.jpeg

Alma-31-1024x576.jpeg

Alma-7-1024x768.jpeg

I tak trwałam, nie licząc czasu i straconych dni. Trwałam w tej pułapce, miejscu, które musiałam nazywać domem. Mój właściciel trzymał mnie przy chlewie, bym zarabiała na jego utrzymanie. W Waszym świecie nazywacie to nielegalną hodowlą. W naszym, piekłem na ziemi. Panuje tu wszechobecna znieczulica, a choroby i śmierć zaglądają do nas częściej niż człowiek. I jedyna miłość, jakiej tu doświadczysz, to ta nasza do człowieka. Do Ciebie i każdego, kto kiedykolwiek zabrał stąd któregoś z nas. Długo czekałam na swój czas. Nie miałam szans w starciu z tamtym światem. Wiedziałam, że tu gdzie pieniądz liczy się bardziej niż moje życie, nic dobrego mnie już nie spotka. Zamknięta w ciemnej stodole, czekałam jednak na cud, bo wiedziałam, że zaraz będę walczyć o życie nie tylko swoje, ale także o życie swoich dzieci. Tylko dla nich opowiadam Ci dziś moją historię. Chcę aby poznały świat, w którym nigdy nie było mi dane żyć. Chce, aby dorastały w miłości i bezpieczeństwie, bez trwogi o swój los.

Alma-27-1024x576.jpeg

Alma-34-1024x576.jpeg

Alma-32-1024x576.jpeg

Alma-3-1024x768.jpeg

Alma-5-1024x768.jpeg

Alma-1-1024x768.jpeg

Alma-87-1024x768.jpeg

Kiedy, któregoś dnia zostaliśmy odebrani z tej ciemnej, zimnej stodoły interwencyjnie, uwierzyłam, że nasz los się odmieni. Wtedy znów zaczęłam marzyć. O szczęściu swoich dzieci, o zdrowiu i lepszym miejscu, bez zimnego łańcucha i głodu. Osłabiona i niedożywiona trafiłam w końcu w ręce dobrych ludzi, którzy zabrali nas wszystkich pod swoje skrzydła. I choć jestem zarobaczona i mam problem ze wstawaniem, wiem, że już nic mi nie grozi. Mówią, że mam ropomacicze i potrzebuje sterylizacji. Lekarze zauważyli, że mam też kłopoty z wątrobą, ale wszystko to nie zagraża mojemu życiu. Potrzebuje jeszcze szczegółowej diagnostyki i odpowiedniego leczenia. Moje wyziębione szczeniaki czują się coraz lepiej, choć potrzebują dobrej, energetycznej karmy, by rosnąć. Mleko, którym przez cały czas je karmię, nie jest już dla nich wystarczające. Mimo to, w ich oczach widzę coś czego nie widziałam nigdy wcześniej – radość z bycia wolnym. To cudowne uczucie.

Alma-12-1024x576.jpeg

Alma-11-1024x768.jpeg

Alma-13-1024x768.jpeg

Alma-15-1024x768.jpeg

Alma-16-1024x768.jpeg

Alma-21-1024x768.jpeg

Alma-14-1024x768.jpeg

Czasem myślę tylko, czy za Tęczowym Mostem jest specjalne miejsce dla psów, takich jak ja – które tu, na Ziemi doznały tyle cierpienia i bólu. Wierze, że tak. Ale nie chce jeszcze tam trafić. Chciałabym zobaczyć jak moje dzieci dorastają, szczęśliwe i zdrowe. Dlatego proszę Cię, nie dla siebie, ale dla nich. Proszę Cię o pomoc w ocaleniu naszego życia. Bądź z nami, bo marzymy tylko o tym.

Kilka zdjęć z pseudohodowli, skąd zabraliśmy Almę ze szczeniakami

alma-88

alma-89

Zobacz codziennie życie i przygody naszych zwierząt, naszą walkę, sukcesy i te mniej piękne chwile - codzienne publikacje na Instagramie: https://www.instagram.com/f_centaurus/

---------------------------------------------

Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 66

 
Kinga Hatala
20 zł
 
Anna
20 zł
 
Dorota Olenderek
30 zł
 
Urszula Odys
50 zł
 
Aleksandra Wójcikowska
20 zł
 
Barbara Turzańska
20 zł
 
Bożena Domżał
100 zł
 
User unregistered
100 zł
 
Eliza
20 zł
 
Anna
20 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!