Nasza kochana Alpaka Wiki z dnia na dzień poczuła się źle, od rana polegiwala, miała za 3 tyg urodzić, myśleliśmy że to zbliżający się poród i stąd polegiwania. Niestety przestała jeść, pić i wstawać. Ciąża alpaki trwa 11,5 miesiąca, zależało nam bardzo na wyczekanym maluchu, zważając że Wiki jest w końcówce ciąży nie czekaliśmy dłużej i zawieźliśmy ją do szpitala dla alpak do Warszawy. Niestety Wiki tam poroniła... Lekarze starają się ratować życie Alpaki. Podejrzewają wadę serca i problemy z jelitami. Weterynarze nie wykluczają operacji której koszt wynosi ok 4 tyś a daje ona duże szanse na wyzdrowienie, do tego dochodzą koszty diagnozy, leków i pobytu całodobowego alpaki w klinice. Hodowla alpak nie jest łatwa, wiele razy stawaliśmy przed trudnymi i kosztownymi dezycjami dotyczącymi leczenia naszych alpak, nie pierwszy raz któras z naszych alpak przebywa w szpitalu w Warszawie, nigdy nie prosiliśmy o pomoc, ale tym razem nie mamy wyjścia. Jeśli będzie konieczność bardzo zależy nam aby zrobić operację która daje Wiki szansę na wyzdrowienie i dalsze życie. Wiki w lipcu skończy 10 lat, ma przed sobą jeszcze pół życia, bardzo Was kocha, zawsze cieszy się z Waszych odwiedzin , wszystkim gościom rozdaje buziaki. Jeśli każdy dorzuci od siebie nie dużą sumę wspólnymi siłami uzbieramy na jej leczenie i miejmy nadzieję że Wiki wróci do domu, do naszej hodowli gdzie będzie na Was czekać. Będzie Wam bardzo wdzięczna za okazane serce i szanse na leczenie. Bardzo byśmy chcieli alby wróciła , w hodowli czeka na nią jej synek i córka a także reszta alpak, które bardzo tęsknią i są zdezorientowane brakiem mamy i przewodniczki stada którą jest Wiki. Będziemy wdzięczni za każdą sumę która zwiększy jej szanse na powrót do domu.