id: pgmgmh

Porzucone maleństwo chce żyć

Porzucone maleństwo chce żyć

Our users created 1 226 677 fundraisers and raised 1 349 361 891 zł

What will you fundraise for today?

Updates4

  • taduYTZYAjQZmhBC.jpg

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Dzień dobry, poznajcie Patysia!


Patyś jak Patyk, albo nawet Patyczak - taki był chudy :((


25 października dostałyśmy prośbę o pomoc dla kociaka znalezionego w krzakach w jednej z podhalańskich wsi. Maluch był sam, bez matki, miał wtedy około 2-2,5 tygodnia. Kociaki w tym wieku wymagają częstego i regularnego karmienia specjalnym mlekiem, masowania i ogrzewania, nie są samodzielne, stąd natychmiastowa decyzja o przyjęciu malucha. Pani, która go znalazła niestety nie była w stanie się nim zająć.


Po ogłoszeniu kociaka zgłosiła się do nas osoba, która zaoferowała odchowanie go, ale niestety po 5 dniach zrezygnowała. Po powrocie do nas okazało się, że maluch nie chce jeść, ani mleka dla kociąt (a probowałyśmy 3 rodzaje) ani mokrej karmy (też próbowałyśmy różnych). Leki na wzmocnienie nie dawały efektów. Dodatkowo miał też paskudną biegunkę, tracił wagę, jakby nie przyswajał jedzenia które udało się mu podać...


Postanowiłyśmy zawieźć go do zaprzyjaźnionej kliniki w Krakowie (Zwierzyniec <3) i zostawić w szpitaliku, sądząc że nie jesteśmy w stanie zająć się kociakiem odpowiednio. Na miejscu wykonano testy na panleukopenię - ujemny i giardiozę - dodatni. Lekarka podała leki, środek na odrobaczanie i oceniła, że nie jest konieczna hospitalizacja. Po powrocie do domu tymczasowego nastąpiła natychmiastowa poprawa. Maluch je z apetytem, przybiera na wadze, kupa jest niemal idealna.


6 listopada pojawiły się niestety nowe objawy - Patyś łzawi i kicha, czyli na odmianę mamy koci katar ;(


Oczywiście maluch jest leczony, dostał antybiotyk, zastrzyk na wzmocnienie i krople do oczu.


Bardzo prosimy o wsparcie i wpłaty na zbiórkę!

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 19

 
User unregistered
105 zł
 
Agnieszka Studentowicz-Jagoda
20 zł
 
Maja Węgrowska
10 zł
 
Marcin Pęksyk
292 zł
 
Agnieszka
20 zł
 
20 zł
 
Janusz Śmiałkowski
10 zł
 
Hidden data
50 zł
 
Andrzej
20 zł
 
Olga
100 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!