Opowiemy Wam krótką historię.

Janek urodził się w szczęśliwej rodzinie, ma siostrę i brata, kochających rodziców, ciocie i dziadków. Nie ma żadnej choroby, która zagrażałaby właśnie jego życiu. 

Jest dzieckiem, które chodzi do szkoły i ma kolegów. Ma też kilka niepełnosprawności. Nie może samodzielnie żyć i częstokroć wykonać najprostszych czynności jak zawiązanie butów czy zrobienie sobie kanapki. Pójście do toalety to wyzwanie, a każdorazowe zejście po schodach to potencjalne groźny wypadek. Janek nie może żyć sam. Janek potrzebuje kogoś kto będzie przy nim zawsze, nie tylko gdy jest w szkole, czy gdy żyją jego rodzice. Janek potrzebuje kogoś na zawsze. Gdy Janek skończy swoją szkołę, straci kolegów i zostanie sam w domu. 

   Takich dzieci jak Janek jest wśród nas mnóstwo. Każdy kiedyś spotkał Janka lub ma go w swojej rodzinie. Jednak nie każdy rodzic, nie każda rodzina może zapewnić Jankowi tego, co da mu szansę być na tyle ile to możliwe, szczęśliwym i zaopiekowanym człowiekiem.

   Od wielu lat obserwujemy to co dzieje się w edukacji i jak system nie radzi sobie z potrzebami dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. 

Dlatego też chcemy podjąć misję i otworzyć szkołę, inną szkołę, szkołę w której problemy będą rozwiązywane, rodzice wysłuchania, a dzieci szczęśliwe. 

Szkołę, która daje możliwości edukacji domowej, ale też stwarza odpowiednie warunki do nauki dla każdego dziecka. Szkołę która nie kończy się gdy niepełnosprawny młody człowiek skończy 24 lata. 

   Postanowiliśmy stworzyć dla nich bezpieczną Przystań, miejsce które stanie się przedłużeniem dobrej szkoły, ale także miejscem spotkań i budowania przyjaźni.

 Celem naszej inicjatywy jest zebranie środków na otworzenie szkoły i  stworzenie miejsca dla młodych osób z niepełnosprawnościami, które po ukończeniu edukacji stają się "niewidoczne" dla systemu i skazane na samotność. W polskim systemie edukacyjnym osoby z niepełnosprawnościami mogą być w szkole tylko do 24 roku życia. Później system o nich zapomina.

  Marzy nam się stworzenie domu pobytu dziennego/szkoły “Przystani”, gdzie nasze dorosłe już dzieci , będą mogły przebywać w towarzystwie swoich kolegów i kontynuować zajęcia o charakterze społecznym, terapeutycznym i edukacyjnym.

    Na start potrzeba 200 tys. zł.

Na start, czyli na wynajem i przystosowanie odpowiedniego budynku do celów edukacyjno-rozwojowych dla osób z niepełnosprawnościami.

  Dziękujemy bardzo dotychczasowym darczyńcom, dzięki Wam nasze Stowarzyszenie uzbierało już połowę potrzebnej kwoty.  

Pomożecie spełnić marzenia nasze i naszych dzieci?

Bo to Przystań, a nie tylko szkoła.