EDIT: jeszcze raz bardzo dziękujemy za Wasze wsparcie. Dołączam fakturę z lecznicy, przed nami jeszcze wizyta kontrolna za miesiąc oraz długa suplementacja dlatego pozostała cześć przeznaczamy na ten cel.

Cześć, jestem 4 miesięcznym szczeniakiem - berneńczykiem (w typie rasy) po opublikowaniu filmiku z mojego pierwszego spaceru na grupach miłośników tej rasy zasugerowano, że mój tata powinien mnie zbadać w kierunku dysplazji. Mądrzy ludzie zauważyli mój nieprawidłowy chód. Tata podjął natychmiastowe kroki i już następnego dnia miałem wykonane RTG, które potwierdziło sugestie osób komentujących mój chód na filmie. Tata rozesłał to zdjęcie do kilku psich ortopedów chcąc potwierdzić lub wykluczyć postawioną wstępną diagnozę. Niestety prognozy są dość pesymistyczne i wymagające wysokich nakładów finansowych, padły również sugestie aby zdiagnozować mnie w kierunku neurologicznym. Dzięki ludziom o wielkich sercach i dużej wiedzy w temacie tej rasy tata postanowił uruchomić dla mnie tę zrzutkę - nie ukrywam, że ta informacja o moich problemach zdrowotnych spadła na moich najbliższych w trudnym momencie ich życia.

Zwracam się do Was o wsparcie mojej zrzutki tak bardzo chciałbym cieszyć się szczenięcym okresem, dzieląc go z moimi najmłodszymi członkami rodziny: 6 letnią Weroniką oraz 4 letnim Stasiem - długo czekali na mój przyjazd do ich domku. W przyszłości chciałbym nadrobić ten stracony okres i bawić się z innymi zwierzętami.

W załączeniu zamieszczam RTG oraz kartę informacyjną z ostatniej wizyty oraz pierwsze opinie innych specjalistów na podstawie mojego zdjęcia. Czekamy na następne opinie próbując wyznaczyć i ułożyć plan naszego działania.

Wszelkie rozliczenie ze zbiórki zostanie przedstawione osobom, które mnie wsparły. W przypadku zebrania większych środków zobowiązuję się do przeznaczenia na potrzebującą fundację opiekującą się berneńczykami.