id: n39eyz

Naprawa ciągnika. Owoce dla dzieci z Alergią

Naprawa ciągnika. Owoce dla dzieci z Alergią

Description

Witam serdecznie kochanych przyjaciół z całej Polski. Z tej strony Dziadkowy Sad Tradycji Smak czyli owoce dla dzieci z alergią bez glifoastu i rakotwórczych metali ciężkich.

Jak wiecie zajmuje się produkcją prawdziwej i zdrowe żywności takiej jak 30 lat temu. Każdy kto do mnie przyjeżdża mówi Smak Dzieciństwa.

Wszystko robię sam ponieważ mam 10-krotnie mniejszą wydajność niż normalne gospodarstwa i 5 krotnie mniejszą niż ekologiczne gospodarstwa. A co za tym idzie nie mam kompletnie ludzi do pracy nawet jeżeli zapłacę 3 razy więcej. Nie mam też chłodni ani przechowalni więc owoce zawsze dostarczam tylko świeże i dojrzałe prosto z drzewa. Jabłka mam czasami do końca grudnia na drzewie. Warunek, nie może być mrozu poniżej minus 5 stopni.

Dostarczam owoce sam osobiście na terenie całego kraju. Od Rzeszowa po Szczecin.

Zrywam je wraz z chorymi rodzicami do godziny 15. A od 17 do 1.30 w nocy dostarczam na terenie całego kraju od domu do domu. Wszystko na zamówienie. Do domu wracam między 1 a 5 rano i później znów praca.

Robię średnio w miesiącu około 7000km. Często wnoszę na 4 piętro bez windy po 100kg jabłek. Wszystko zawsze jak najszybciej aby zdążyć do 1.30 dostarczyć towar. Dziennie od 300 do 1000km. W tej chwili ponad milion kilometrów doświadczenia i zero stłuczek. Więc jest to bardzo ciężka praca ale też stresująca przy tylu wykonanych kilometrach. W zeszłym roku pobiłem absolutny rekord. Zrobiłem ponad 100 tysięcy kilometrów przez rok aby moje owoce mogły być praktycznie w każdym mieście w Polsce.

Jestem dumny z tego co robię ponieważ mam dzięki temu przyjaciół w całej Polsce a także za granicą. Niemcy, Holandia, Anglia. Moje owoce mogą jeść nawet osoby uczulone. Najlepszy przykład to truskawka. Najbardziej uczulający owoc ponieważ jest to owoc miękki. Więc oprysk wnika bezpośrednio. Brak skórki. Można powiedzieć że jemy sam oprysk bez kompletnie żadnego smaku. Ludzie starsi i dzieci kompletnie nie powinny ich jeść bo może to się bardzo źle skończyć.

Do mnie przyjeżdżają dzieci które nigdy nie mogły jeść truskawek ( bule brzucha, wymioty, wysypka itp.) u mnie jedzą i nic. Więc gdy widzę na twarzy dziecka i rodzica szczęście, że wreszcie po kilku latach przerwy mogą znów jeść swoje ulubione owoce nic więcej mi nie potrzeba. :)

Dzięki temu co robię a co za tym idzie dzięki poleceniom zdobyłem ogrom klientów.

Byłem w tv, radiu a także w Internecie itp. Więc to jest szok że tak malutkie gospodarstwo zaczęło być znane w całym kraju.

Niestety tak ciężka i bardzo wdzięczna praca nie wiąże się z dobrym zarobkiem. Co rok tracę przez brak oprysków kilka ton owoców. Bo tak jak pisałem wyżej używam oprysków zdrowych tylko do kwitnienia czyli tak samo jak mój świętej pamięci dziadek który mnie wychował więc moje owoce może jeść nawet noworodek. Dodatkowo nie używam rakotwórczego glifosatu więc wszystko jest w zielsku. Więc masa praca jeżeli chodzi o pielenie i koszenie trawy. Ogrom cofania ciągnikiem do tyłu. Praktycznie non stop.

Poniżej jak wygląda truskawka po wiśni. Bo dopiero wtedy mogę się nią znów zając aby opielić.

Truskawka w kwitnienie

https://www.youtube.com/watch?v=T2n_CLL85x0&t=25s

Truskawka po wiśni

https://youtu.be/T9DIqTUfxNg?si=odzpvnBIZgmwvQcD

Ale nawet wtedy gdy straciłem truskawkę dwa lata pod rząd czyli były to straty rzędu 60 tysięcy złotych. 30 tysięcy złotych na rok. W 2022 roku wszystko zgniło. A w 2023 wszystko zjadł robak. Nie poprosiłem nikogo o pomoc. Wziąłem kredyt 60 tysięcy złotych na 5 lat i walczę dalej. Nie poddaje się. Z truskawką jeździłem wreszcie w zeszłym roku po całej Polsce. Ludzie starsi mówili mi często że w życiu tak dobrej truskawki nie jedli. Zdarza się że jest naprawdę bardzo ciężko tak jak np. w 2022 roku gdy ekogroszek był po 4000zł zamiast po 900zł i siedziałem w zimie w domu w 12 stopniach. Wszystko to przetrwałem i o pomoc nie prosiłem.

Niestety teraz nie mam wyboru. Gospodarstwo jest z 1870 roku. Dostałem je po dziadku. Mam ciągnik ursus C-360 z 1986 roku. I przez 30 lat nigdy nic w tym ciągniku nie robiłem. Niestety teraz gdy najbardziej go potrzebuje ( start sezonu) zepsuł się. Próbowaliśmy go sami naprawić z ojczymem i sąsiadem niestety nie ma szans. Pękł blok i głowica. Znajomy mechanik oszacował koszt wraz z naprawą na około 8000zł. Skoro już trzeba rozebrać dosłownie cały silnik to trzeba kupić nową głowice, blok, tuleje itp. Od 9 lat jeżdżę też z luzem kierownicy ponad ćwierć obrotu. Faceci będą wiedzieć o co chodzi. Dla Kobiet objaśnienie że gdy ruszysz kierownicą koła zaczynają skręcać dopiero po wykonaniu ponad ćwierci obrotu kierownicą. Więc fajnie byłoby też to zrobić bo bardzo ciężko się tak prowadzi. Łącznie pewno wyjdzie z 9000zł.

Są to dla mnie w tej chwili kompletnie nieosiągalne pieniądze. Do końca maja zostało mi teraz trochę ponad 4000zł na życie, rachunki oraz eksploatację samochodów. Dla samego synka na dojazd do Warszawy muszę mieć 700zł. 2200 kilometrów miesięcznie.

Od trzech tygodni pracuje cały czas na polu aby mieć jak najlepszy plon. Nie używam chemii więc to co wypracuje do końca kwitnienia jest najważniejsze. To musi mi starczyć aż do końca sezonu. Ci co pryskają nie muszą się tak martwić bo w przypadku choroby zwalczą ją chemią. Ja tego nie zrobię więc muszę mieć bardzo zadbane pąki do tego momentu. Normalne gospodarstwa nie muszą też non stop kosić trawy bo używają glifosatu do zwalczania zielska.

Więc bardzo proszę z całego serca o pomoc. Mam w tej chwili prawie milion wyświetleń na YouTube oraz ponad 9000 osób obserwujących na stronie na face-boku. Mam nadzieje że dzięki waszemu wsparciu ciągnik stanie na nogi. Szczególnie potrzebny jest mi do koszenia i zbierania patyków.

Poniżej film z 2018 roku gdy jabłka były po 8gr za kg

https://www.youtube.com/watch?v=xTgROHr_nbw

Kwitnienie

https://www.youtube.com/watch?v=rU48BWcVAI4&t=314s

Pszczółki

https://www.youtube.com/watch?v=7x21jubhm8M&t=59s

Wiśnie, Truskawki, jabłka

https://www.youtube.com/watch?v=7E9L1IwOFLg&t=244s

Moja strona Facebook

https://www.facebook.com/DziadkowySadTradycjiSmak/?locale=pl_PL

jestem też w Google mapa – wystarczy wpisać Dziadkowy Sad Tradycji Smak


Mój opis działalności.

Truskawka 5 odmian – koniec maja, początek czerwca. Zero uczuleń. Przyjeżdżają klienci z Niemiec i Holandii.

Wiśnia 4 odmiany – Koniec czerwca, początek lipca. Gdy cała Polska zaczyna wiśnie ja jestem 2 tygodnie po. Przepyszne wiśnie deserowe – słodko winne. Dla niektórych lepsze od czereśni. DZIĘKI MNIE LUDZIE ZACZĘLI JEŚĆ WIŚNIE

Czereśnie 3 odmiany – tylko kilkanaście drzew. Kapitalny smak. Prawie zawsze robaczywe. Ale i tak wszystko sprzedaję. Wystarczy włożyć do wiadra z wodą i wszystko wypływa.

Śliwki 9 odmian – niektóre tak słodkie jak daktyle, ludzie przyjeżdżają po 5 kg a często biorą 20kg.

Jabłka ponad 30 odmian – Smak tak jak 30 lat temu. Kronselka, Malinówka, Gala, Antonówka, Grafsztynek, Merioze, Ligol prawdziwy na podkładce A2 – czekałem 8 lat na owoc od posadzenia a nie 2 lata jak wszyscy – moja wizytówka, nawet litr soku z kilograma jabłek. Sok tak dobry że pijesz bez końca.


ZAPRASZAM Z CAŁEGO SERCA DO ODWIEDZIN

Kamil

500-625-932

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!