Dnia 09.02.2020 roku w Jackowie Górnym o godzinie 7:00 spłonął dom 6 osobowej rodziny.

W niedzielę, 9 lutego o g. 7.00 spłonął dom sześcioosobowej rodziny.

Trójka dzieci Madzia (7 lat), Szymon (10 lat) i Filip (13 lat) oraz ich

rodzice Alicja i Paweł, jak również babcia Kazia w jednej chwili

stracili dach nad głową. Zawsze żyli skromnie. Dom, w którym mieszkali

był stary, drewniany, więc spłoną bardzo szybko. Ogień pochłonął

wszystko. Nie było czego ratować. Jedynym szczęściem było to, że zdołali

uciec z płonącego domu.

Rodzina nie ma żadnych oszczędności. Bieżące wydatki pochłaniają

wszystkie ich pieniądze. Dwoje młodszych dzieci jest chorych (Szymon

urodził się z wadą układu moczowego, co spowodowało uszkodzenie nerek,

Madzia ma problemy ze słuchem), a pani Alicja choruje na cukrzycę.

W tej chwili rodzina została rozdzielona. Dzieci na czas ferii mieszkają

u ciotecznej cioci a państwa Gutowskich przyjęła siostra pani Alicji.

Niestety taka sytuacja nie może trwać długo.

Państwo Gutowscy są mieszkańcami małej wsi, nie ma w niej wielu

mieszkańców, ale wszyscy zaangażowali się w pomoc. Dlatego zwracamy się

do Państwa z prośbą o wsparcie materialne, które pozwoli na wybudowanie

nowego domu dla rodziny.

Wybudowanie nowego domu to koszt ok. 150 tys. Poszukujemy

też chętnej firmy, która mogłaby pomóc w jego budowie. Jesteśmy otwarci

na wszystkie propozycje, bo najważniejsze jest, by rodzina jak

najszybciej mogła znowu zamieszkać razem.

Bardzo prosimy o Państwa pomoc.