Wsparcie walczącej Ukrainy
Wsparcie walczącej Ukrainy
Our users created 1 226 828 fundraisers and raised 1 350 016 224 zł
What will you fundraise for today?
Updates4
-
To był ciężki wyjazd
Bakhmut ciągle bombardowany… miasto jak wymarłe, ewakuacja szpitala…ale od początku…
Ruszamy z Mateuszem Wodzińskim na kilka maszyn. Lecimy przez Lwów i spotkanie z Danielem, pogaduchy o maszynach i wsparciu wojska, następnie Umań bez światła i Dniepr po bombardowaniu, gdzie zostawiamy dwie maszyny na drobny lifting… następnie pokrowsk, Bakhmut-szpital,gdzie podjerzdzają auta z kamizelkami kuloodpornymi poprzewieszanymi przez okna w drzwiach i śladami krwi przy klamkach i na progach. Tam wielki wojskowy oklejony szewronami, z różańcami na kamizelce kuloodpornej i kitą przy kasku odsyła nas na nowe miejsce bo tu ewakuacja… kątem oka widzę, jak głęboko odczuwa sytuację Mateusz. Wokół dudni, orki wchodzą do miasta, obdarowani czekoladą wojskowi nie uśmiechają się—zawsze działało -tym razem smutne dziakuju… lecimy dalej. Po drodze kawka u ,,Krabiarzy”-tak ich nazywa Mateusz. Oszczędzę szczegółów ale wniosek jest taki, że kraby naprawdę dają radę tylko włazy trzeba zamykać… dane gwarancyjne wielokrotnie przekroczone-duma nas rozpiera. Jeszcze Słowiańsk, gdzie zakochujemy się w moździeżowcach z Donbasu- przekazujemy słuchawki aktywne, generator,żywność,kubki termiczne i termosy , bielizna termiczna, konserwy i wiele innych , mini maskotki robią furorę i oczywiście wymarzona złota lawazza…tam są wegetarianie! Dostali suszone jabłka i pigwę oraz konfitury, a Mateusz masywną skrzynkę. Ruszamy na Izjum tam przekazujemy maszynę dla 44 i kolejny generator i żywność.. wręczają nam podziękowania i szewrony, a my resztę medycyny na szpital…noc…do domu…
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Jesteśmy tam od początku wojny..niektóre bataliony twierdzą że jesteśmy ich talizmanem...niesiemy pomoc tam, gdzie jest naprawdę potrzebna....
Czasem wściekam się, że brakuje tak prostych rzeczy...wściekam się, że nie mam jak wywołać uśmiechu w oczach zaprawionych w bojach wojskowych. Czasem jest to czekolada lub ciepłe skarpetki a czasem terenówka czy starlink, albo agregat...a czasem paliwo by to wszystko dowieźć...
Kwota zbiórki jest umowna...bo to i tak wiele...ale jak patrzę co potrzeba..to tych zer za mało...czemu taka data? Bo najzimniej...najgorzej...najtrudniej dla sprzętu i ludzi... Ludzi co nie zdezerterowali, ludzi co wrócili tam z wygodnej pracy w Europie ..ludzi co walczą o wolność ojczyzny i nie tylko...i to ich chcemy wspierać...
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Useful links 4
Wesołych świąt..................
facebook.com/100003028338765/posts/5523981427712747/
Przeprawa przez frontowe drogi z pomocą humanitarną
m.facebook.com/story.php?story_fbid=5524238237687066&id=100003028338765
Wizyta u medycznych
m.facebook.com/story.php?story_fbid=5525641807546709&id=100003028338765
Trudna wojna
m.facebook.com/story.php?story_fbid=5525415767569313&id=100003028338765
♥️
Dziękuję....za serce....