Witajcie!

Julcia ma 3 latka. Urodziła się w 39 tygodniu ciąży poprzez cesarskie cięcie ze względu na położenie miednicowe. Otrzymała 10 punktów w skali Apger. Na początku oprócz problemów skórnych, które towarzyszą jej do dziś (atopowe zapalenie skóry) nic nie wskazywało na to, z czym będziemy musieli się zmierzyć. Tuż przed 2 rokiem życia zaczęło niepokoić nas jej zachowanie. Brak kontaktu wzrokowego, reakcji na imię, brak rozumienia prostych poleceń (typu chodź, daj, usiądź). Julka nie potrafi zrobić nawet "papa". Napady złości i histerii, brak rozwoju mowy, ogromne problemy ze snem (potrafiła budzić się o 2 w nocy i nie spać tak już do rana). Julka nie odczuwa jakiegokolwiek lęku przed niebezpieczeństwami ( wysokością, nadjeżdzającym autem), kręcenie każdą zabawką wkółko. To tylko niektóre problemy z jakimi musi się zmagać.

Bardzo chcielibyśmy zrobić wszystko, aby Julka w przyszłości mogła być bardziej samodzielna. Pomóc jej odnaleźć się w tym niełatwym dla autystów świecie. Sami jednak niestety nie damy rady, dlatego bardzo chcielibyśmy prosić Was o wsparcie.

Specjalistyczne terapię to dla niej jedyna szansa. W ostatnim czasie pojawiły się również problemy żoładkowe, które również będziemy musieli skonsultować u gastrologa. Przed nami również powtórzenie badania eeg głowy pod kątem padaczki, ponieważ w pierwszym wyszły pewne odchylenia :( Dalsza diagnostyka (wizyty np. u neurologa, logopedy, psychiatry, gastrologa), badania (diagnoza si, badanie eeg głowy, badania jelit), terapie (terapia si 45 min. 100 zł tygodniowo, logopeda 45 min. 100 zł 1-2 razy w tygodniu, ), dojazdy na wszystkie terapie (wszystko odbywa się powyżej 50 km od domu), suplementacja. Jesteśmy na tą chwilę na etapie zapoznania się z chorobą i możliwościami pomocy. Terapii jest mnóstwo, ale koszty niestety nas przewyższają.

Dlatego jeśli możecie wesprzec nas chociażby 1 zł, będziemy ogromnie wdzięczni. Bardzo wszystkim dziękujemy za pomoc <3