Ewelina od dawna dokarmia bezdomne koty. Ma stałe miejsca w których codziennie są one dokarmiane.

Wyłapuje je do kastracji, jeśli są chore do leczenia. Sporo kotów oswaja, odrobacza, testuje pod kątem FELV/FIV, a potem szuka im domów. O ile kastracje udaje się zrobić na koszt miasta, choć nie zawsze, to wszystko pozostałe finansuje z własnej kieszeni. Woli sobie odjąć niż zostawić kota w potrzebie.

Wiem, że Ewelina nie lubi prosić o pomoc. Założyłam zbiórkę, aby wspomóc Ewelinę w jej bezustannej pomocy jaka niesie bezdomniakom.

W tej chwili dokarmia około 10 kotów w ich miejscach bytowania.

Kolejne 6 jest złapana, 2 z nich szukają nowych domów, pozostałe czekają na przebadanie pod kątem chorób zakaźnych i zaszczepienie (na to potrzebne jest około 600 zł).

Do tego w domu ma swoich 9, każdy po przejściach.

Utrzymanie ok. 25 kotów to naprawdę spore koszty, a ta ilość co chwilę się zmienia, najczęściej zwiększa.

Bardzo proszę o wsparcie, każda złotówka to pomoc w napełnieniu miseczki lub opłaceniu wizyt u weterynarza.