Witam, 

Powódź zabrała nam spokój, dobre życie, a w zamian zostawiła po sobie strach i niepewność co będzie jutro. 

Nasi rodzice, Joanna i Adam Suder stracili dobytek całego życia w ciągu jednej chwili. Przez pęknięcie tamy w Stroniu Śląskim woda sięgała 1,5 m trawiąc wszystko co napotkała na swojej drodze. Jednak była na tyle łaskawa, że pozostawiła mury które chcemy wspólnie odbudować. Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc, ponieważ straty poniesione za sprawą wielkiej wody, przewyższają możliwości Naszej rodziny. Rodzice stracili wszystko, meble, sprzęty, wiatę w której był opal na zimę, altanę, garaż. Został nam mokry dach nad głową i dużo chęci do pracy. Rodzice niestety nie mieli ubezpieczonego domu, więc nie możemy liczyć na odszkodowanie. Zostajemy sami sobie w obliczu klęski żywiołowej, która mocno nas dotknęła. 

Proszę, pomóż Nam odbudować Nasz rodzinny dom…

Pomóż Nam zadbać o Naszych ukochanych rodziców…

Z nadzieją, 

Aleksandra Suder

Natalia Prokopiuk