Mamy środek zimy. Są ludzie, którzy codziennie rano, niezależnie od tego że ciemno, zimno, leje, wieje, albo śniegiem wali, wędrują z torbami karmy i butelkami z ciepłą wodą między bloki, by nakarmić osiedlowe i działkowe kocie biedy... Z własnych mieszkań robią domy tymczasowe: leczą, kastrują, socjalizują, szczepią...

Dla nich nie ma ferii, nigdzie nie mogą wyjechać, no bo przecież kto się zajmie kotami... To właśnie im chcemy pomagać - im i ich podopiecznym: kotom, których nikt nie chce, które bywają trute, przepędzane, do ktych się strzela i rzuca kamieniami... którym zamyka się piwniczne okienka, żałuję kropli wody, skazuje się na głód i zamarznięcie.

Dzięki dokarmiaczom i domom tymczasowym możemy odmienić los tych niepotrzebnie powołanych do życia istot, możemy pomóc im przeżyć zimę w dżungli nieprzyjaznego miasta.

Zwierzęcy Bank Karmy w Kaliszu od lat zdobywa i rozdaje karmę osobom dokarmiających bezdomne koty. Staramy się wspierać także domy tymczsowe - pomagamy przy szczepieniach i sterylizacji.

Nie mamy żadnych dotacji - jedynie indywidualne darowizny i wpłaty Dobrych Ludzi pozwalają zebrać pieniądze na zakupy karmy oraz leczenie i profilaktykę bezdomniaków.

Każde otrzymane 5 zł zamieniamy na puszkę dobrej, mięsnej karmy, która może uratować życie i zdrowie kociaka - pomóż nam pomagać!